Kierująca oplem insignią za wszelką cenę chciała wyprzedzić jadący przed nią samochód osobowy. Aby wykonać manewr, nie oceniła trzeźwo odległości pojazdu, który nadjeżdżał z naprzeciwka. Postanowiła podjąć duże ryzyko i niemalże czołowo się z nim zderzyła. Zapewne powstrzymałaby się, gdyby wiedziała, że naraża życie i zdrowie policjantów.
Do dramatycznego zdarzenia doszło 18 czerwca na terenie powiatu jarocińskiego. Jadący z naprzeciwka policjanci nagrali niebezpieczny manewr kamerą w radiowozie. Wideo zostało opublikowane przez nich w mediach społecznościowych. Na zarejestrowanym materiale dokładnie widać, jak mało brakowało, aby brawurowo jadąca kobieta zderzyła się z nimi czołowo. Funkcjonariusze weszli w posiadanie niezbitego dowodu, który był podstawą do ukarania piratki drogowej.
Za kierownicą opla siedziała mieszkanka powiatu poznańskiego. Policjanci nie mieli zamiaru być wyrozumiali dla niebezpiecznej jazdy kobiety. Po pokazaniu jej nagrania wideo ukarano ją mandatem w wysokości 1500 zł i 6 punktami karnymi. Policjanci liczą, że dzięki temu na długo zapamięta, jak nie należy wykonywać manewru wyprzedzania.