O incydencie w autobusie komunikacji miejskiej poinformował rzecznik krakowskiej straży miejskiej. Marek Anioł zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym opisał skandaliczną sytuację. Nie zabrakło również czterozdjęciowej fotorelacji z miejsca zdarzenia. Na zdjęciach dokładnie widać kulisy interwencji funkcjonariuszy straży miejskiej oraz policji na jednym z przystanków autobusowych.
Przeczytaj również: Nowa królowa golfa? To, co zrobiła, podbiło media społecznościowe
Do zdarzenia doszło 22 marca w Krakowie. Dwóch młodych mężczyzn urządziło sobie w autobusie komunikacji miejskiej wulgarną, pełną przekleństw imprezę. Zastraszali pasażerów, palili papierosy i szarpali za drzwi. Sterroryzowane osoby, w tym również kierowca pojazdu, mieli dość awanturników. O ich skandalicznym zachowaniu została powiadomiona straż miejska.
Na wulgarnie zachowujących się mężczyzn zastawiono pułapkę. Kiedy autobus komunikacji miejskiej zatrzymał się na przystanku przy Rondzie Barei, patrole straży miejskiej były już na miejscu. Sprawcy zamieszania znaleźli się w potrzasku. Jeden z nich został zatrzymany jeszcze w środku pojazdu, a drugiego skuto w kajdanki po krótkiej ucieczce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa została przejęta przez policję. Nie wiadomo, jakie konsekwencje spotkały zatrzymanych.
Przeczytaj również: Zrobili o niej reportaż. Ta wdowa ma 103 lata. Niesamowite, jak żyje
Sytuacja z Krakowa może być przestrogą dla innych. W środkach komunikacji miejskiej należy nie przeszkadzać innym pasażerom i kierowcy oraz zachowywać się kulturalnie. Przejawy agresji, czy spożywanie alkoholu mogą mieć surowe konsekwencje, o czym przekonali się najlepiej zatrzymani w stolicy Małopolski mężczyźni.
Przeczytaj również: Rosja: oskarżyli Spider-Mana o podpalenie placu zabaw. Niesłusznie