Kiedy Judith Ann Black stwierdziła, że pomidor w jej kanapce jest zbyt gruby, podeszła do lady i zaczęła krzyczeć na pracownicę. Po chwili 77-latka uznała, że kelnerka nie stara się rozwiązać jej problemu i cisnęła w nią swoim Whopperem. Później, jak gdyby nigdy nic, chciała wyjść z lokalu.
Kiedy ofiara odwróciła się, pani Black rzuciła w nią Whopperem, trafiając w plecy, tuż pod szyją (...). Następnie pani Black ruszyła do swojego pojazdu, a za nią wyszedł jej mąż – przekazał rzecznik lokalnej policji (New York Post).
Przeczytaj także: Paragon wstydu. Pracownik restauracji upokorzył klienta
Klientka zaatakowała i zwyzywała pracownicę, bo dostała za grubą kanapkę
Jeszcze przed wyjściem z lokalu Judith Ann Black obrzuciła pracownicę wulgarnymi i rasistowskimi określeniami. Kelnerka usłyszała również, że 77-latka obrażała ją w rozmowie ze swoim mężem.
Przeczytaj także: Legionowo. Pracownicy restauracji udusili szefa szalikiem. Zapadł wyrok
Relację kelnerki potwierdziło kilku klientów oraz menadżer Burger Kinga. Na jej korzyść przemawiało także nagranie z restauracyjnego monitoringu. Samą Judith Ann Black zidentyfikowano na podstawie tablic rejestracyjnych auta, które należy do męża 77-latki.
Przeczytaj także: Nowość w Burger Kingu! Klienci czekali na to od lat
Judith Ann Black została oskarżona o przestępstwo trzeciego stopnia. 77-latka trafiła do aresztu, jednak opuściła go po uiszczeniu kaucji w wysokości dwóch i pół tysiąca dolarów (prawie dziewięć i pół tysiąca złotych).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.