W sobotę w Cieśninie Tajwańskiej zauważono okręt wojenny USA. Amerykańska marynarka wojenna potwierdziła, że był to niszczyciel rakietowy, który przepływał tamtędy rutynowo zgodnie z przyjętym prawem międzynarodowym.
Okręt USA w pobliżu Chin
Przepłynięcie przez Cieśninę Tajwańską świadczy o zaangażowaniu USA w działania na rzecz wolnego i otwartego Indo-Pacyfiku. Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych będzie kontynuować przeloty, przepłynięcia i innego rodzaju operacje wszędzie tam, gdzie zezwala na to prawo międzynarodowe - czytamy w oświadczeniu.
Czytaj także: Chiny idą na wojnę z niewidzialnym wrogiem
Według danych to już 12. w tym roku pojawienie się amerykańskiego okrętu w tamtych rejonach. Ostatni raz USS Barry, inny niszczyciel rakietowy, płynął przez Cieśninę Tajwańską w listopadzie.
Pojawienie się kolejnego okrętu USA potęguje napięcie między krajami. Pentagon opublikował raport na temat nowej strategii marynarki wojennej wobec Chińskiej Republiki Ludowej. Chiny zostały w nim określone jako największe zagrożenie dla międzynarodowej stabilności i pokoju.
Za priorytet uznajemy przeciwdziałanie Chinom, które ze względu na rosnącą siłę gospodarczą i militarną, wykazują rosnącą agresję oraz chęć zdominowania wód regionalnych i zmiany porządku międzynarodowego na ich korzyść [...] Marynarka wojenna musi działać szybko, klarownie oraz taktycznie, aby odwrócić powstały trend - czytamy w raporcie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.