Jak podaje New York Post, osoba składająca zawiadomienie zwróciła uwagę na samochód, ponieważ stał na środku skrzyżowania. Według ustaleń funkcjonariuszy policji zmarli to Amber Michelle Coffman i jej partner Owen Deanglo Williamson.
Popełniła samobójstwo w zaawansowanej ciąży. Lekarze ocalili dziecko
Policjanci zauważyli, że w chwili śmierci Amber Michelle Coffman była w zaawansowanej ciąży. Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano ratowników medycznych, którzy przewieźli Coffman do Highlands Medical Center.
Przeczytaj także: Pojechali do zwłok. To nie był człowiek
Jeszcze przed przetransportowaniem Coffman do szpitala ratownicy rozpoczęli działania, które miały na celu utrzymanie przepływu krwi i tlenu. Ostatecznie lekarzom udało się uratować życie nienarodzonego dziecka zmarłej – godzinę od zdarzenia na świat przyszedł ważący cztery funty (niespełna dwa kilogramy) chłopczyk.
Przeczytaj także: Wrocław. Mężczyzna ugrzązł w błocie po szyję. Walczył o życie
Obecnie noworodek pozostaje pod opieką specjalistów ze szpitala w Huntsville. Dziecko wciąż jest w stanie krytycznym.
Przeczytaj także: Napad pod Biedronką. Odzyskano pieniądze
Funkcjonariusze podejrzewają, że Amber Michelle Coffman zastrzeliła partnera, a następnie popełniła samobójstwo. Jak jednak podkreślają, są to jedynie wstępne ustalenia, a śledztwo w sprawie okoliczności śmierci pary wciąż trwa. Zanim doszło do tragedii, policja nie otrzymywała żadnych zawiadomień odnośnie przemocy domowej w domu zmarłych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.