Już w grudniu dr Javaid Perwaiz usłyszał 11 zarzutów. Tym razem do jego "kolekcji" doszło 52 kolejnych. Z kolejnych ustaleń wynika, że od stycznia 2010 roku do listopada 2019 roku, kiedy aresztowano lekarza, Perwaiz wykonywał zabiegi, które nie były konieczne.
To jednak nie wszystko. Dr Javaid fałszował również wyniki badań i diagnozy. Mężczyzna jest również oskarżony o fałszowanie formularzy zgody na przeprowadzanie sterylizacji.
Lekarz z Wirginii z ponad 60 zarzutami. Kaleczył pacjentki
Lekarza oskarża się również o przedwczesne wywoływanie porodów. Szacuje się, że ok. 33 kobiety urodziły w 39. tygodniu ciąży - bez żadnego medycznego uzasadnienia. Co więcej, Perwaiz nagminnie nakłaniał kobiety do "poddawania się zabiegom, które były im niepotrzebne".
W akcie oskarżenia widnieje również zapis, że lekarz mówił pacjentkom, że "jeśli nie przejdą danej operacji, zachorują na raka". Śledczy nie zdradzają motywów chirurga. Być może chodziło o pieniądze, które lekarz otrzymywał za zabiegi.
Czytaj także: Wypadek na S8 w Warszawie. Autobus spadł z mostu
Aż 17 kobiet przeszło niepotrzebne histerektomie - całkowite usunięcie macicy. Jedna z tych pacjentek doznała "poważnych obrażeń". FBI zainteresowało się tą sprawą w 2018 roku. Pracownicy szpitala zaalarmowali agentów. Powiedzieli, że lekarz wykonuje niepotrzebne zabiegi bez wiedzy swoich pacjentek.
Zobacz także: Edyta Górniak o kandydowaniu na urząd prezydenta
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.