Amerykanista prof. Michał Urbańczyk z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu ocenił, że polityka zagraniczna Donalda Trumpa skupia się na haśle "America first". Jak podkreślił w rozmowie z Polską Agencją Prasową, Stany Zjednoczone pod rządami Trumpa wycofują się z roli globalnego lidera, koncentrując się na własnych interesach.
To nie powinno nas dziwić. Trump, jako prezydent USA, ma przede wszystkim dbać o interesy swojego państwa, a nie całego świata. Amerykanie abdykowali z bycia globalnym liderem. Powiedzieli — nie mamy siły, pieniędzy i chęci, żeby dbać o bezpieczeństwo wszystkich i wszędzie — podkreślił ekspert.
Podczas konferencji bezpieczeństwa w Monachium wiceprezydent J.D. Vance skrytykował europejskich liderów za odejście od wartości, cenzurę i ignorowanie wyborców. Według prof. Urbańczyka, takie wystąpienia mają na celu "potrząśnięcie" europejskimi politykami, którzy zdaniem Trumpa nie wywiązują się z obowiązków wobec USA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Relacje z Rosją i Ukrainą
Prof. Urbańczyk odniósł się także do kontrowersyjnych wypowiedzi Trumpa dotyczących Ukrainy. Prezydent USA zarzucił Ukrainie wywołanie wojny i brak porozumienia z Rosją. Amerykanista zaznaczył, że takie wypowiedzi są częścią strategii negocjacyjnej Trumpa, choć nie powinny mieć miejsca.
One nie powinny mieć miejsca. To na pewno jest jakaś strategia negocjacyjna Trumpa, który po prostu chce wywrzeć nacisk na prezydenta Zełenskiego. Natomiast tego typu wypowiedzi absolutnie nie powinny się pojawić — zaznaczył ekspert.
Urbańczyk przyznał, że nie wyobraża sobie sytuacji, żeby "prezydent USA zaakceptował takie warunki porozumienia ws. Ukrainy, które cały świat mógłby ocenić, jako jego porażkę". Jednocześnie dodał, że jeśli Trump dojdzie do wniosku, że bardziej "opłaca mu się zakończyć tę wojnę jak najszybciej, nieważne na jakich warunkach, to może okazać się, że do czegoś takiego dojdzie".
Ekspert nie ma wątpliwości, że choć Trump nie zamierza całkowicie zerwać sojuszu euroatlantyckiego, jego polityka może prowadzić do zmian w relacjach z Europą. Prof. Urbańczyk podkreślił, że mimo kontrowersji, więzi między USA a Europą są zbyt silne, by jedna osoba mogła je całkowicie zerwać.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.