Według ustaleń New York Post Candace Cay Ayers przyjęła obie dawki szczepionki na COVID-19 koncernu Moderna. Amerykanka należała jednak do grupy narażonej na zarażenie koronawirusem nawet po otrzymaniu preparatu ze względu na reumatoidalne zapalenie stawów oraz obniżoną odporność.
Przeczytaj także: Koronawirus. Badacze nietoperzy zbierają dane o pochodzeniu COVID-19
Zachorowała na COVID-19. Treść jej nekrologu wstrząsnęła całą Ameryką
Zdaniem bliskich, Candace Cay Ayers zaraziła się koronawirusem od niezaszczepionego przyjaciela w Missisipi. Krewni zmarłej nie kryją żalu wobec lekarzy, ponieważ nie ostrzegli Ayers, że ze względu na swój stan zdrowia powinna zachować szczególną ostrożność.
Żałuję, że nie znalazł się nikt bardziej świadomy, kto powiedziałby, że może powinna zostać w domu, że może te środki ostrożności są dobre dla zwykłych osób, ale nie takich z obniżoną odpornością. Żałuję, że lekarze nie zabronili mojej mamie jechać do Missisipi – skarży się syn zmarłej (New York Post).
Przeczytaj także: Nie chciał się zaszczepić. Przed śmiercią poprosił tylko o jedno
Bliscy Candace Cay Ayers są także wściekli na przyjaciela, od którego zmarła zaraziła się koronawirusem. Podkreślają, że mimo zachowywania przez zmarłą środków ostrożności z powodu nieodpowiedzialności innej osoby i tak zachorowała na COVID-19, co skończyło się tragedią. Taką informację zamieścili także w nekrologu, co odbiło się szerokim echem w całych Stanach Zjednoczonych.
Jej zgon poprzedziło ponad 4 531 799 zarażeń COVID-19. Przyjęła szczepionkę, ale zaraził ją ktoś inny, kto postanowił tego nie robić. To kosztowało ją życie – cytuje treść nekrologu New York Post.
Przeczytaj także: Będzie trzecia dawka. Seniorzy i medycy niedługo ustawią się w kolejce
Bliscy Candace Cay Ayers mają nadzieję, że treść nekrologu da do myślenia innym osobom. Liczą, że smutna historia ich krewnej skłoni inne osoby, aby zachowywały środki ostrożności i tak szybko, jak się da, przyjmowały szczepionkę na COVID-19.