Ji-hyeon dostała swoją pierwszą pracę już w wieku 19 lat. Od tamtej pory zaoszczędziła aż 100 mln koreańskich wonów. To ponad 350 tys. zł. Co więcej, udało jej się dostać na listę oczekujących na mieszkanie, co przybliżyło ją do osiągnięcia upragnionego celu, czyli wejścia w posiadanie własnego lokum.
W pięć lat zarobiła na mieszkanie
Koreanka nie zarabia zbyt dużo. Jej miesięczna pensja to 2 mln wonów (ok. 7 tys. złotych), co jest zbliżone do płacy minimalnej w Korei Południowej. Wydaje jednak zaledwie 8400 wonów na życie, czyli niecałe 30 zł miesięcznie! Pieniądze przeznacza tylko na artykuły spożywcze.
Ji-hyeon, aby utrzymać się za taką kwotę, używa skomplikowanego systemu kuponów i rabatów. Aplikacje, dzięki którym zbiera się punkty i wygrywa produkty spożywcze, są bardzo popularne w Korei Południowej. Punkty można zebrać za wiele drobnych czynności, np. zamieszczenie komentarza lub opinii o danym miejscu, a nawet założenie konta na konkretnej stronie internetowej.
Podczas występu w programie "Master of Living" 24-latka ujawniła, że używa kilku aplikacji do zbierania takich punktów. Następnie wszystko przeznacza na różne produkty spożywcze. Kiedy udaje jej się wygrać coś, czego nie wykorzysta, np. zgrzewkę wody, sprzedaje ją online, a zarobione pieniądze odkłada.
24-latka nie jada na mieście, a wodę pije tylko z kranu. Mówi, że ma bardzo prostą, ale urozmaiconą dietę, a większość posiłków gotuje sama. Wskazówkami, jak zaoszczędzić, dzieli się na YouTube.
Moja sytuacja rodzinna oraz środowisko nie były dobre. Od tamtego czasu oszczędzam pieniądze jak szalona – powiedziała 24-latka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
