Do tej pory lasy tropikalne umożliwiały największą absorpcję dwutlenku węgla na naszej planecie, co pozwalało na spowalnianie postępu zmian klimatycznych. Otrzymane przez naukowców z University of Leeds wyniki badań są jednak niepokojące.
Naukowcy zauważyli, że lasy tropikalne szybko tracą zdolność pochłaniania gazów cieplarnianych z powietrza. Co więcej, w niedalekiej przyszłości mogą zmienić się w źródło szkodliwych gazów do atmosfery. W ostatnich latach poziom absorpcji gazów zdecydowanie zmalał.
Zobacz także: Ocieplenie klimatu staje się faktem. Polska może na tym skorzystać
Obserwacjami objęto 300 000 drzew w Afryce i Amazonii. W celu stworzenia modelu do oszacowania dalszych zmian w składowaniu węgla, naukowcy zmierzyli średnicę i oszacowali wysokość każdego pojedynczego drzewa. Następnie pomiary powtarzano kilkukrotnie. Jak zauważyli naukowcy, w latach 90. XX wieku, lasy równikowe usuwały z powietrza około 46 miliardów ton CO2, a w roku 2010 ilość ta spadła do zaledwie 25 miliardów ton. Strata odpowiada dekadzie emisji paliw kopalnych z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji i Kanady łącznie.
Wkrótce możemy odczuć negatywne konsekwencje. Według głównego autora badań dr Wannesa Hubau'a, dodatkowy dwutlenek węgla przyspiesza wzrost drzew, ale z każdym rokiem ten efekt jest coraz bardziej przeważany negatywnymi skutkami: wyższe temperatury i susze spowalniają wzrost i mogą niszczyć drzewa. Naukowcy przewidują, że lasy staną się źródłem węgla w połowie lat 30. XXI wieku - przekazuje magazyn "BBC Science Focus".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.