Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

W doniesienia z Rosji aż trudno uwierzyć. Putin wyjechał?

Niezależna rosyjska dziennikarka Farida Rustamova powołując się na swoje źródła poinformowała, że Władimir Putin najprawdopodobniej przebywa na urlopie. Prezydent Rosji miał udać się do swojej rezydencji w mieście Wałdaj, gdzie ma "odpoczywać ciałem i duszą" po ogłoszeniu mobilizacji i zaplanowaniu pseudo referendów na terenie Ukrainy.

W doniesienia z Rosji aż trudno uwierzyć. Putin wyjechał?
Pogrążył kraj w chaosie i uciekł? Putin ma być na urlopie (Pixabay, Twitter, Hanna Liubakova)

Władimir Putin kilka dni temu wygłosił orędzie do narodu, w którym zapowiedział "częściową mobilizację". Niektórzy rezerwiści już tego samego dnia dostali wezwanie do wojska. Po przeszkoleniu trafią najprawdopodobniej na wojnę do Ukrainy. Choć Putin zapowiedział, że do armii wkroczy jedynie 300 tys. osób, niezależne media podają, że liczba rezerwistów przekroczy milion. Po tej decyzji prezydenta, w Rosji wybuchł chaos, a ludzie wyszli na ulice. Inni zaś w panice zaczęli wyjeżdżać z kraju.

Jeden z najbardziej znienawidzonych przywódców na świecie zgotował ludziom piekło, po czym udał się na urlop. Jak donosi Farida Rustamova, Putin miał wyjechać na odpoczynek. Niezależna dziennikarka związana z Meduzą, RBC czy BBC szczegóły podaje na Telegramie.

Po ogłoszeniu mobilizacji w Rosji prezydent Władimir Putin wyjechał na wakacje. Świadczą o tym informacje od trzech źródeł zaznajomionych z kalendarzem prezydenta - czytamy.

Zgotował ludziom piekło i uciekł. Putin na urlopie?

Jak udało jej się ustalić, tuż po ogłoszeniu mobilizacji i zaplanowaniu referendów na terenach Ukrainy, Putin zdecydował, że wyjeżdża na tygodniowy urlop. Z tej okazji miał przygotować specjalne nagrania, które trafią do propagandowych mediów i najprawdopodobniej będą wyemitowane jako te "na żywo".

Wideo z Putinem, w którym wzywał Rosjan na front, Kreml opublikował w środę rano, 21 września. Zostało ono nagrane i nie było transmitowane na żywo (o tej godzinie - 9 rano - Putin zwykle jeszcze śpi). Później, tego samego dnia, Putin pojechał do Nowogrodu Wielkiego, gdzie poszedł odwiedzić szkołę techniczną i na koncert - opisuje dziennikarka.

Zaraz po koncercie, jak przekazują informatorzy niezależnej dziennikarki, Putin rozpoczął przerwę w działalności publicznej. Ma ona potrwać minimum tydzień. Oczywiście świetnie przygotował się na czas swojej nieobecności nagrywając tzw. "puszki", czyli wideo ze swoim udziałem, które nie zostanie wyemitowane na antenie w czasie rzeczywistym. Telewizja wyemituje nagrania w dogodnym momencie, by upozorować wrażenie, że Putin cały czas pracuje.

Inne źródło podaje, że od środy wieczorem Putin odpoczywa "ciałem i duszą" w swojej rezydencji na Wałdaju w obwodzie nowogrodzkim. (...) Obok głównego domu oficjalnej rezydencji znajduje się trzypiętrowy kompleks spa z kriokomorą, kąpielą błotną i basenem pływackim. W tej okolicy jest też lodowisko hokejowe, na którym prezydent lubi spotykać się z przyjaciółmi i grać w hokeja - pisze Rustamova.

W czwartek i piątek prezydent Rosji prowadził rozmowy telefoniczne z prezydentem Turkmenistanu i przywódcą Arabii Saudyjskiej. Również w piątek na stronie Kremla pojawiła się informacja o spotkaniu z członkami Rady Bezpieczeństwa. Te ostatnie, jak podaje źródło, mogły być również "puszkowane".

Najciekawsze jest to, że Putin nie przyjechał na piątkowy koncert w centrum Moskwy w celu poparcia "referendów" na okupowanych terytoriach Ukrainy. Według jego sekretarza prasowego Dmitrija Pieskowa rzekomym powodem była jego praca na Kremlu. Na moje pytania o to, czy Putin jest na wakacjach i czy spędza je we Wałdaju, Pieskow odpowiedział przecząco - podaje.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Ekspert ocenia wystąpienie Putina. "Bezradność było widać"
Autor: WIP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Pociąg pędził prawie 300 km/h. 40-latek jechał między wagonami
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić