W apelu, opublikowanym za pośrednictwem Telegrama zarówno w języku koreańskim, jak i rosyjskim, zwrócono się do żołnierzy Koreańskiej Armii Ludowej, którzy zostali wysłani, aby pomóc reżimowi Putina. "Chcę żyć" podkreśla, że Koreańczycy nie powinni umierać bezsensownie na obcej ziemi i powtarzać losu setek tysięcy rosyjskich żołnierzy, którzy nigdy nie wrócą do domu.
Przeczytaj też: Duma Putina. Prezydent Chin powiedział "nie" Aurusowi
Poddajcie się w niewolę! Ukraina was schroni, nakarmi i ogrzeje! Tysiące rosyjskich żołnierzy dokonało właściwego wyboru i czeka teraz na koniec wojny w dobrych warunkach: wygodne baraki, trzy ciepłe posiłki dziennie, opieka medyczna – podkreślono w oświadczeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapewniono, że ukraińskie obozy jenieckie są gotowe przyjąć żołnierzy "każdej narodowości, religii i poglądów ideologicznych".
Korea Północna wysyła żołnierzy do Ukrainy
Według doniesień południowokoreańskiej agencji wywiadowczej w ubiegłym tygodniu Korea Północna wysłała około 1,5 tys. żołnierzy sił specjalnych do Rosji, aby wspomóc działania wojenne przeciw Ukrainie. Planowane jest także wysłanie do Ukrainy 12 tys. żołnierzy z elitarnej jednostki sił specjalnych.
Projekt "Chcę żyć" to państwowa inicjatywa sztabu koordynacyjnego ds. traktowania jeńców wojennych, stworzona przy wsparciu Ministerstwa Obrony Ukrainy oraz Głównego Zarządu Wywiadowczego - przypomina Polska Agencja Prasowa. Jest skierowana do żołnierzy sił zbrojnych Rosji i Białorusi, których zachęca, żeby się poddali jako jeńcy wojenni.
Przeczytaj też: Alarm dla Kościoła. Dane z Elbląga. Klasa nie ma religii
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.