Do zdarzenia doszło 14 marca po godz. 18. Dzięki kamerze umieszczonej na jednym z budynków w Wierzchowinach udało się nagrać moment, w którym nieznany mężczyzna wchodził na teren prywatnych działek i je błogosławił. W trakcie śpiewał pieśni religijne.
Był przebrany w typową dla księży białą szatę, miał w ręce kropidło. Materiał został opublikowany na Facebooku. Profil "Miejski reporter" poinformował, że na miejsce wezwano policję, jednak nie udało się złapać pomysłowego mieszkańca. Ustalono, że mężczyzna mógł być wtedy pod wpływem alkoholu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak się okazuje, jest to prawdopodobnie jeden z sąsiadów, który uprzykrza życie innym mieszkańcom w tej wsi — czytamy.
Choć sytuacja mogła być niebezpieczna (wskutek wtargnięcia na cudzy teren), internauci potraktowali ją z humorem. W sekcji komentarzy pod nagraniem zaroiło się od dowcipnych spostrzeżeń, w których doceniono kreatywność całego występku.
"Niech sobie święci, lepsze to, niż jakby miał rzucać uroki", "Nic takiego złego nie zrobił", "A komu to przeszkadza?" - pisali na Facebooku.
Jedynie znikoma część zwróciła uwagę, że sytuację można traktować jako kpinę z duchownych i mogłaby obrazić uczucia religijne katolików. Niektórzy, wbrew podanym informacjom, uparcie sugerowali, że mężczyzna mógł być prawdziwym duchownym.
Złodziej udający księdza zatrzymany w Gdańsku
Do podobnych, jednak bardziej zuchwałych przypadków, dochodzi regularnie. Przestępcy wykorzystują łatwowierność swoich ofiar i pojawiają się w sutannach i koloratkach w różnych miejscach. Kilka dni temu w Trójmieście doszło do zatrzymania.
W Gdańsku osoba w przebraniu księdza próbowała ukraść sportowy wózek rowerowy i sam rower o łącznej wartości 6 tys. zł. Ustalono, że wcześniej mężczyzna dopuścił się innych włamań w tym nietypowym uniformie.
Zdarzenie z Wierzchowin w gminie Jedlińsk nie miało takiego charakteru i zapewne stąd wzięło się rozbawienie internautów. A wy co o tym sądzicie?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.