oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

W Świnoujściu chcą odzyskać dostęp do plaży. Czy są na to szanse?

23

Świnoujścianie mają dość. Zapowiadają, że nie ustaną w walce o odzyskanie dostępu do ul. Ku Morzu, która prowadzi na plażę i zlokalizowanych w pobliżu zabytków. W tej sprawie do Warszawy pojechała prezydent miasta Joanna Agatowska, a mieszkańcy wyszli na ulice. Skarżą się na decyzję Straży Granicznej.

W Świnoujściu chcą odzyskać dostęp do plaży. Czy są na to szanse?
Mieszkańcy Świnoujścia nie mają dojazdu do plaży. Skarżą się na terminal LNG i Straż Graniczną (Facebook)

W miniony weekend mieszkańcy Świnoujścia postanowili wyjść na ulice. W ramach protestu zablokowali rondo na wjeździe do miasta. W trakcie manifestacji skandowali hasło "Straż Graniczna nas oszukała". Mieszkańcy miasta protestują przeciwko włączeniu w strefę bezpieczeństwa wokół Terminalu LNG ul. Ku Morzu. Jak wskazuje portal gs24.pl, jest to jedyny dojazd do miejscowej plaży i znajdujących się tu zabytków.

Konflikt eskalował po ogłoszeniu przez Morski Oddział Straży Granicznej, że nie zgodzi się na żadne ustępstwa. Władze miasta stanęły po stronie mieszkańców, wskazując, że ci nie kwestionują potrzeby ochrony Terminalu LNG, ale chcieliby móc swobodnie dostać się na plażę.

W tym celu do Warszawy udaje się Joanna Agatowska, prezydent miasta. W stolicy spotka się z Arkadiuszem Marchewką sekretarzem stanu w ministerstwie infrastruktury. - Jestem w kontakcie z panią prezydent, szukamy rozwiązań, ale jednocześnie proszę o wyrozumiałość. To nie zależy od jednego czy drugiego ministra — powiedział w rozmowie z gs24.pl Marechewka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Konflikt o Małopolskę. "Proces słabnięcia przywództwa Kaczyńskiego"

Mieszkańcy zapowiadają, że jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, będą organizować kolejne protesty.

Strefa bezpieczeństwa odcięła mieszkańców od plaży

Decyzję o utworzeniu dwustumetrowej strefy bezpieczeństwa wokół świnoujskiego gazoportu podjął ponad rok temu Zbigniew Bogucki, ówczesny wojewoda. Od początku obejmowała całą ulicę Ku Morzu, odcinając mieszkańcom dostęp do plaży na Warszowie oraz Latarni Morskiej i Fortu Gerharda.

Choć sama plaża, jak i wymienione zabytki nie są objęte strefą bezpieczeństwa, to po wyłączeniu prowadzącej do nich ulicy mieszkańcy mogą się tam dostać jedynie drogą wodną, korzystając z usług niemieckiego armatora.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Sprawie przyjrzał się nowy wojewoda

Sprawą miał się zainteresować obecny wojewoda Adam Rudawski. Jak wskazuje Paulina Heigel z Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie, wojewoda proponował "zmniejszenie strefy bezpieczeństwa wokół Terminalu LNG oraz utrzymanie dotychczasowych rozwiązań komunikacyjnych poprzez realizację przejazdów autobusów komunikacji miejskiej do parkingu przy plaży".

Wszystkie propozycje zostały przedstawione Straży Granicznej oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, które jednak nie wyraziły zgody na wprowadzenie żadnych zmian w strefie bezpieczeństwa wokół Terminalu LNG. Jednym z powodów są obowiązujące nadal stany alarmowe BRAVO 2 i BRAVO CRP.

Straż Graniczna zgodziła się na przejazd autobusów miejskich do plaży, na zasadach analogicznych do tych obowiązujących w ubiegłym roku. Ale czy to wystarczy miejscowym?

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić