Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"W tym momencie Bartek stracił życie". Pokazali nowe nagranie z Lubina

1217

34-letni Bartosz S. zmarł w Lubinie po interwencji policji. Pełnomocnicy jego rodziny ujawnili w czwartek nowe nagranie z incydentu. Jedno z ujęć wygląda tak, jakby jeden z policjantów klęczał zatrzymanemu na szyi lub głowie.

"W tym momencie Bartek stracił życie". Pokazali nowe nagranie z Lubina
Nowe nagranie z interwencji policji w Lubinie

Od interwencji policji w Lubinie, po której zmarł 34-letni Bartosz S., minęły niemal dwa tygodnie. W czwartek pełnomocnicy rodziny zmarłego ujawnili na konferencji prasowej nowe nagranie, ukazujące fragment szarpaniny mundurowych z odurzonym narkotykami mężczyzną - podaje "Gazeta Wyborcza".

Śmierć po policyjnej interwencji w Lubinie. Nowe wideo

Na półtoraminutowym wideo przy dużym przybliżeniu wygląda to tak, jakby policjant kolanem przyciskał do ziemi szyję albo głowę 34-latka. - W tym momencie najprawdopodobniej Bartek stracił życie - powiedział mecenas Wojciech Kasprzyk, cytowany przez "GW". Filmy mają zostać przekazane prokuraturze w Łodzi 20 sierpnia.

Zobaczycie państwo, że Bartek traci przytomność, jest bezwładny, policjanci łapią za głowę niczym piłkę do grania, uderzają, głowa cała aż się odbija od ręki - mówił prawnik, dodając, że nikt nie udzielił Bartoszowi pomocy.

Prawnik rodziny Bartosza S. apeluje do policjantów

Na czwartkowej konferencji mecenas Kasprzyk nawoływał policjantów, którzy uczestniczyli w tragicznej interwencji, aby "przemyśleli to, co zeznawali na pierwszych przesłuchaniach". Dał do zrozumienia, że na nagraniach widać coś innego, niż relacjonowali funkcjonariusze.

Niech się z nami skontaktują. To młode osoby, poniżej 25 roku życia. To, co zeznali, w naszej ocenie może im utrudnić życie w przyszłości - powiedział prawnik.

Sekcja zwłok Bartosza S.

Prawnicy rodziny zmarłego 34-latka złożyli wniosek do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, która prowadzi śledztwo w prawie śmierci Bartosza, o powtórzenie sekcji zwłok. W środę jego bliscy zlecili sekcję prywatną zagranicznej placówce. Wyniki będą znane za 2 tygodnie.

Nadal nie są znane dokładne wyniki sekcji zwłok przeprowadzonej we Wrocławiu w Zakładzie Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego. Wstępnie wiadomo, że nie znaleziono śladów, które świadczyłyby o podduszeniu lub uciskaniu szyi mężczyzny. Prawnicy rodziny zmarłego kwestionują te ustalenia.

Zobacz także: Dron przeleciał nad wypadkiem. Nagranie lubuskiej policji
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić