Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wałęsa wyznał wprost. "Jeden przycisk, żeby po Gdańsku została dziura"

131

Lech Wałęsa udzielił wywiadu z okazji 41. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Opowiedział o ryzykach i planach PRL-owskich władz w tamtym burzliwym okresie. Nazwał siebie "zwycięzcą", a ówczesny reżim - "przegranymi". - Wiedzieli, że Wałęsa to fajny facet - powiedział Onetowi były prezydent. Wspomniał też, co mogło czekać Gdańsk.

Wałęsa wyznał wprost. "Jeden przycisk, żeby po Gdańsku została dziura"
Lech Wałęsa (PAP, Britta Pedersen)

W rozmowie z Onetem były prezydent i lider "Solidarności" wrócił wspomnieniami do lat 80. ubiegłego wieku, kiedy komunistyczne władze wprowadziły w Polsce stan wojenny. Był to tragiczny okres dla historii naszego kraju, jednak Lech Wałęsa przekonuje, że mogło być jeszcze gorzej.

Lech Wałęsa o wojsku PRL

Wałęsa ocenił, że wojsko Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej to "nieszczęśliwi ludzie, zdradzeni w 1939 przez Zachód i potem w 1945 roku też przez Zachód, który nas oddał Sowietom za to, że wspaniale walczyliśmy w czasie II wojny światowej".

Polityk wspomniał, że chciał porozmawiać z pierwszym sekretarzem KC PZPR Wojciechem Jaruzelskim u progu stanu wojennego, ale ostatecznie mu się to nie udało. Rozmawiał jednak z generałami, żołnierzami, pytając, dlaczego pomagali komunie.

A oni do mnie: "Proszę pana, kiedy kończyliśmy naszą szkołę generalską w Rosji, to nam pokazywano salę, gdzie były dwie makiety". I dalej mówili, że gdyby w Gdańsku były jakieś rozróby, to wystarczyło nacisnąć jeden przycisk, żeby po Gdańsku została dziura. I oni to wszystko wiedzieli - powiedział Wałęsa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Wigilia bez karpia? "Tradycja z PRL-u, ale bez ryb ciężko się obejść podczas wigilii. Będzie drogo"

"Wiedzieli że Wałęsa to fajny facet"

Dodał jednak, że w niektórych przypadkach wojsko komunistycznej PRL działało "patriotycznie, bo bronili tego, żeby nie wymordować Polaków". - Wiedzieli, że Wałęsa to fajny facet i wiedzieli też, że ja nie wiem, że Rosja nie pozwoli na to, czego ja chciałem. Nie pozwoli na to, żeby wycofać się z Układu Warszawskiego, żeby wywalić komunizm, jeśli będzie próbował, to zginie jedna trzecia narodu polskiego. I oni zginą za to, że nie upilnowali Wałęsy - mówił.

Sam stan wojenny były prezydent nazwał walką "kto kogo". - Ja tak walczyłem i dziś jestem zwycięzcą, a ci, którzy mnie aresztowali - przegranymi - dodał Wałęsa w rozmowie z Onetem. Stwierdził też, że "walczył, zdając sobie sprawę, z kim i jak to się może skończyć, nawet tragicznie".

Rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce

Stan wojenny został wprowadzony 13 grudnia 1981 roku na terenie całej Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, niezgodnie z Konstytucją PRL. W trakcie jego trwania internowano łącznie 10 131 działaczy związanych z Niezależnym Samorządnym Związkiem Zawodowym "Solidarność", a życie straciło około 40 osób, w tym 9 górników z Kopalni Węgla Kamiennego "Wujek" w Katowicach (podczas pacyfikacji strajku).

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić