Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Warszawa to rosyjskie miasto". Nawet prowadząca zamilkła zmieszana

Rosyjski propagandysta Anton Krasowski mówił o imperium rosyjskim i nie omieszkał dodać, że w jego skład wchodzi także Warszawa. Bo to "rosyjskie miasto".

"Warszawa to rosyjskie miasto". Nawet prowadząca zamilkła zmieszana
Rosyjska propaganda przekonuje, że Warszawa należy do Federacji Rosyjskiej (Telegram)

Powiedzieć o Antonie Krasowskim, że jest dziennikarzem, to jak przyznać, że Warszawa jest rosyjskim miastem. Jedna i druga teza nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Rosyjskie władze oraz media idą coraz dalej w szaleńczych wizjach powrotu do imperium. Dowodem na to jest przede wszystkim pełnoskalowa inwazja na Ukrainę, ale także destabilizacja Mołdawii, Gruzji i krajów kaukaskich.

Kremlowska propaganda sugeruje, że kolejnymi celami Moskwy będą Litwa, Łotwa, Estonia, a potem również Polska. Warto jednak podkreślić, że cztery ostatnie kraje są w NATO, co sprawia, że powszechnie uznaje się te zapowiedzi za niepokojące, ale jednak mało prawdopodobne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nielegalne przekroczenie granicy. Wpadli na gorącym uczynku
Jako porządny obywatel Rosji uważam, że Ukrainy nie ma, a Warszawa to miasto rosyjskie - powiedział propagandysta Anton Krasowski.

Fragment rosyjskiego programu jako przestrogę dla świata umieścił na portalu X Anton Heraszczenko.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Krasowski przyznał, że ma wizję imperium rosyjskiego taką, jaką zaproponował i zrealizował przed dekadami Józef Stalin. To oświadczenie zbiło z tropu nawet jego rozmówczynię, która wydawała się przez chwilę zmieszana. Ale propagandysta zaraz dodał, że Stalinem nie jest, bo woli być jak Putin.

Nawiązania do Stalina są wyjątkowo niesmaczne, zwłaszcza w kontekście Polski i Ukrainy. Polakom nie trzeba przypominać tysiące polskich oficerów skazanych na śmierć w Katyniu. Potem walkę ZSRR z polskim podziemiem. Rosjanie nie ruszyli też na odsiecz walczącej polskiej stolicy, aż Powstanie Warszawskie w 1944 roku upadło. Z kolei Ukraińcy aż nadto dobrze pamiętają Wielki Głód, wywołany sztucznie przez władze ZSRR w latach 30., który pochłonął według różnych wyliczeń od 7 do 10 milionów ludzi.

Autor: KGŁ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Pasażer próbował otworzyć drzwi samolotu. Maszyna była 9 km nad ziemią
Programy komputerowe, które ułatwiają życie. Czy znasz je wszystkie?
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić