Na terenie prac wykopaliskowych przy ulicy Namysłowskiej wykopano szczątki trzech ciał należący do żołnierzy wyklętych. Odnaleziono je na terenie byłego więziennego ogrodu. Obecnie znajdują się tam osiedlowe garaże. Odkrycie zostało dokonane przez Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
Dyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji oraz wiceprezes IPN, Krzysztof Szwagrzyk podkreśla, że z pewnych relacji wynika, że na terenie ogródka przywięziennego grzebano ciała ofiar reżimu komunistycznego.
Szwagrzyk podkreśla, że działania prowadzone przez IPN na terenie byłego więzienia Toledo trwają już drugi rok i zaczęły się wiosną 2020. Do tej pory odnaleziono szczątki 20 ofiar, oprócz tego w ubiegłym tygodniu odkryto kolejne trzy ciała. Były to osoby młode, w wieku od 19 do 20 lat. Zostały pogrzebane w bardzo płytkich jamach grobowych.
Sądzimy, że one zostały tam przeniesione z miejsca pierwotnego, czyli prawdopodobnie z obszaru, na którym w tej chwili stoimy. Natrafiono na nie prawdopodobnie w poprzednich latach, przy kopaniu kanalizacji. Zabrano je z jamy grobowej i pogrzebano obok” - informuje wiceprezes IPN.
IPN zaplanował, że obecne działania skończą się wraz z lipcem tego roku. Zapowiedział jednocześnie, że to nie koniec prac przy więzieniu Toledo. Obecnie wyburzane są osiedlowe garaże znajdujące się przy ulicy Namysłowskiej. Gdy prace te się zakończą, IPN rozpocznie kolejne wykopaliska.
Biorąc pod uwagę, jak wielka liczba była ofiar terroru komunistycznego, wiedząc, ilu ludzi zostało tutaj straconych i zmarłych, oraz to, że tuż obok były jednostki sowieckie był Smiersz i NKWD/UB wnioskujemy, że obszar, na którym się znajdujemy, może kryć niezwykle wiele dramatycznych tajemnic. Jesteśmy tu po to, żeby je wszystkie wyjaśnić - dodaje Krzysztof Szwagrzyk.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.