Polacy są wstrząśnięci tragedią pielgrzymów w Chorwacji. 12 osób zginęło w wypadku polskiego autokaru, 19 innych jest ciężko rannych. Wszyscy poszkodowani to Polacy. O modlitwę za zmarłych, rannych oraz ich rodziny poprosił w internecie Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
W związku z wypadkiem autobusu z polskimi pielgrzymami w Chorwacji proszę, aby w najbliższą niedzielę, podczas Mszy Świętych, modlić się w intencji wszystkich poszkodowanych oraz ich bliskich, prosząc o szybki powrót do zdrowia dla rannych oraz o życie wieczne dla zmarłych – napisał arcybiskup Gądecki.
Wbił kij w mrowisko. Hartman o ofiarach wypadku w Chorwacji
Mało kto oczekiwał, że na prośbę odpowie Jan Hartman, filozof, profesor nauk humanistycznych, publicysta i zadeklarowany ateista oraz antyklerykał. Bardzo ostro skomentował wpis duchownego. – I nadal będziesz się modlił do "niezawodnej" I "nieustającej pomocy" Maryi? Za dusze pielgrzymów, którym tak pomogła? – zapytał zjadliwie, ironicznie odnosząc się do polskiego kultu maryjnego. Hartman skomentował też wypadek w oddzielnym wpisie na Twitterze.
Cały kraj zawieszony jest reklamami Medjugorie, żerującymi na nieszczęściu Ukrainy (masz tam jechać modlić się o pokój). Cyniczny biznes polega na wmawianiu ludziom, że ich modły do Maryi będą wysłuchane. Jak widać, nie zostały. Ale biznes nadal będzie się kręcił – napisał zniesmaczony Hartman.
Jak można się spodziewać, wpis wywołał duże emocje. Wielu internautów podkreśla, że zjadliwe komentarze na temat wiary ofiary wypadku są nie na miejscu. Inni nie zgadzają się z Hartmanem, ale nie kryją niechęci wobec takich miejsc jak Medjugorie. – Nie podważajmy wiary. Afiszowanie się Medjugorie też jest nie na miejscu. Byłem, widziałem i nie pojadę więcej. Cała wioska żyje z "cudu" a kicz goni kicz – napisał jeden z internautów. Pod wpisem niestety nie brakuje również komentarzy z antysemickimi obelgami.
Czytaj też: Piknik Radia Maryja. Czarnek dziękuje Rydzykowi
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.