Raviraj zaginął w piątek wieczorem. Ekipa ratunkowa wypłynęła do zatoki Scarborough, żeby znaleźć dziecko. W końcu po godzinie poszukiwań znaleziono 10-latka. Jeden z ratowników zdradził, co powiedział mu chłopiec po tym, jak go wyłowili.
[...] Oglądał, jak łodzie ratunkowe pomagają innym w filmie dokumentalnym BBC "Saving Lives at Sea" i postępował zgodnie z radami udzielonymi w programie - zdradził Lee Marton.
10-latek przeżył na morzu dzięki dokumentowi BBC
Mężczyzna przyznał, że on i jego koledzy są pod ogromnym wrażeniem. "Udało mu się zachować spokój i przestrzegać wszystkich zasad w tak przerażających okolicznościach". Lee Marton podkreśla, że inne zachowanie 10-latka skończyłoby się dla niego tragicznie.
Raviraj w rozmowie z "The Sun" powiedział, że ma radę dla każdego, kto znajdzie się w takich samych okolicznościach:
Moja rada dla tych, którzy kiedykolwiek znajdą się w takiej samej sytuacji, brzmi: nigdy się nie poddawaj i miej nadzieję.
Chłopiec bawił się z ojcem przy brzegu. W pewnym momencie fala uderzyła dziecko i wciągnęła je do wody. 37-latek szybko pobiegł do ratowników po pomoc.
W filmie dokumentalnym podkreślono, że "miotanie się w wodzie i usilne próby pływania" mogą prowadzić do "zadławienia się wodą i utonięcia". Ważne jest "rozluźnienie się i dryfowanie w wodzie na plecach do momentu, kiedy odzyska się kontrolę nad swoim oddechem".
Tak właśnie zachował się 10-latek. Chłopak postanowił położyć się na plecach, rozłożyć ręce i nogi. Dzięki temu unosił się na wodzie i nie zatonął.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.