Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wdarli się do pałacu prezydenta. "Gwałtowny i paskudny koniec"

87

Tysiące protestujących zaatakowało rezydencję prezydenta Sri Lanki Gotabayi Rajapaksa w Kolombo. Policja oddała strzały w powietrze, ale nie mogła powstrzymać tłumów przed wdarciem się do pałacu. Internet obiegły nagrania i zdjęcia z rezydencji polityka.

Wdarli się do pałacu prezydenta. "Gwałtowny i paskudny koniec"
Prezydent Sri Lanki żył w luksusach. Teraz jego najzagorzalsi krytycy przejęli rezydencję (Twitter)

Prezydent Sri Lanki miał uciec, gdy protestujący w sobotę szturmowali jego pałac. Tak twierdzą służby bezpieczeństwa kraju. Gotabaya Rajapaksa, sprawujący urząd prezydenta od 2019 roku, został ewakuowany przez ochroniarzy wraz z rodziną i obecnie ukrywa się w nieznanym miejscu. Zagraniczne media uważają jednak, że Rajapaksa od miesięcy przebywał w innym miejscu.

Służby nie były w stanie zatrzymać tysięcy ludzi, którzy wdarli się do rezydencji polityka. Rozzłoszczeni i sfrustrowani ciągnącym się od miesięcy brakiem paliwa, lekarstw, a nawet żywności, protestujący zaczęli marsz do oficjalnej rezydencji Rajapaksy. Policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych, ale nie udało jej się rozproszyć tłumu. Nagranie pokazujące szturm na rezydencję widziały już ponad 3 mln ludzi.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Wdarli się do pałacu prezydenta. Nagrania z imprezy w basenie

Wkrótce w mediach społecznościowych pojawiły się materiały przedstawiające protestujących w domu prezydenta - przechadzających się ogromnymi korytarzami, kąpiących się w basenie, wylegujących się na łóżkach prezydenta, jego rodziny i gości.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Protestujący korzystający z basenu prezydenta, który zbiegł na Sri Lance! Żaden dyktator nie powinien się łudzić, że jego władza jest wieczna. A kiedy nadchodzi koniec, zawsze jest gwałtowny i paskudny – skomentował Ashok Swain, profesor badań nad pokojem i konfliktami na Uniwersytecie w Uppsali, z pochodzenia Lankijczyk.

Kilka godzin później protestujący wdarli się również do rezydencji premiera Ranila Wickremesinghe, zaraz po tym, jak ogłosił swoją dymisję. Filmy w lankijskich mediach społecznościowych pokazywały protestujących robiących selfie na łóżkach i siedzących na meblach polityka, podczas gdy setki innych skandowały w głównym holu "Mówimy: odejdź teraz" i machały flagami Sri Lanki – informuje BBC.

Wyjściem z kryzysu ma być utworzenie rządu wielopartyjnego. W Sri Lance od miesięcy trwają protesty w związku z tym, jak rząd radził sobie z najgorszym kryzysem gospodarczym w historii kraju. Inflacja dobija do 60 proc., władza ma problemy z importem podstawowych produktów, takich jak paliwo, żywność i lekarstwa.

Zobacz także: Kłamstwa polskich polityków. Tak Fogiel bronił premiera, wspomniał o Tusku
Autor: DSM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić