Węgry mogą stanąć przed poważnymi wyzwaniami prawnymi i politycznymi w związku z decyzją o przyznaniu azylu politycznego Marcinowi Romanowskiemu, byłemu wiceministrowi sprawiedliwości Polski.
Tamas Lattmann, węgierski prawnik, w rozmowie z Polską Agencją Prasową, wskazał, że niewykonanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) w tej sprawie może być próbą politycznego targu w czasie polskiej prezydencji w Radzie UE.
Czytaj także: Poszukiwany poseł PiS odnaleziony. Skorzystał z azylu
Azyl polityczny dla Romanowskiego
W czwartek, 19 grudnia Gergely Gulyas, szef kancelarii premiera Węgier, ogłosił, że Romanowski otrzymał azyl polityczny. Jednak, jak zauważył Lattmann, szczegóły dotyczące formy ochrony nie są jeszcze znane. Dopiero po formalnym wniosku Polski o ekstradycję można będzie mówić o dalszych krokach prawnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lattmann przewiduje, że węgierski resort sprawiedliwości prawdopodobnie odrzuci wniosek o ekstradycję. Jednocześnie przypomniał, że kraje UE mają obowiązek realizacji ENA, co potwierdził rzecznik Komisji Europejskiej, Stefan de Keersmaecker.
W niektórych okolicznościach może dojść do odrzucenia wniosku o ekstradycję, np. w przypadku poważnych problemów państwa składającego taki wniosek w zakresie rządów prawa i stanu sądownictwa - zaznaczył Lattmann.
Procedura LM test
Odrzucenie wniosku o ekstradycję wymaga przeprowadzenia procedury LM test, która ma na celu ocenę, czy podejrzany może być wydany do innego kraju UE bez naruszenia jego praw. Lattmann uważa, że węgierskie sądy mogą uznać, iż stan praworządności w Polsce nie pozwala na ekstradycję, a to z kolei może podważyć niezależność węgierskiego wymiaru sprawiedliwości.
Jeśli Węgry rzeczywiście odmówią realizacji ENA, Komisja Europejska powinna wszcząć procedurę naruszeniową przeciwko Węgrom. Lattmann podkreśla, że azyl dla Romanowskiego może być próbą politycznego handlu ze strony premiera Viktora Orbana, który może liczyć na ustępstwa Polski w ramach procedury z art. 7 przeciwko Węgrom.
Czytaj także: Stało się. Polska bez ambasadora na Węgrzech
Nie myślę, że Romanowski jest kimś tak ważnym, jak Nikoła Gruewski, były premier Macedonii, który w 2018 r. schronił się na Węgrzech przed wyrokiem za korupcję w swoim kraju - powiedział PAP Lattmann.
Azyl dla Marcina Romanowskiego
19 grudnia Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wobec Marcina Romanowskiego europejski nakaz aresztowania (ENA). Sprawy skomplikowały się już następnego dnia, gdy okazało się, że węgierski rząd udzielił Romanowskiemu azylu.
Przypomnijmy: rząd Węgier udzielił Romanowskiemu azylu mimo zarzutów Prokuratury Krajowej dotyczących defraudacji z Funduszu Sprawiedliwości. Zarzuty obejmują m.in. manipulowanie konkursami i przywłaszczenie mienia na dużą skalę, co wzbudza kontrowersje w Polsce.
Ostatnie badania opinii publicznej pokazują, że większość Polaków postrzega ukrywanie się Romanowskiego jako świadectwo jego winy. Niektórzy wskazują, iż decyzja Węgier może mieć motywy polityczne i wpłynąć na relacje Warszawy z Budapesztem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.