Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Wenecja. John Malkovich wyproszony z luksusowego hotelu. Wszystko przez COVID-19

287

John Malkovich przyjechał do Wenecji na plan filmowy. Produkcja wynajęła aktorowi luksusowy apartament, jednak nie został do niego wpuszczony. Powodem był nieważny certyfikat covidowy.

Wenecja. John Malkovich wyproszony z luksusowego hotelu. Wszystko przez COVID-19
Jonh Malkovich nie został wpuszczony do swojego apartamentu. (YouTube)

John Malkovich przyjechał do Wenecji na plan serialu "Ripley", którego reżyserem jest Steven Zaillian. Produkcja zadbała o wszelkie udogodnienia dla gwiazdora i zapewniła mu na czas kręcenia serialu luksusowy apartament z widokiem na Canal Grande.

Jak donosi agencja Ansa Malkovich nie został jednak wpuszczony do hotelu. We Włoszech do wejścia uprawnia jedynie Super Green Pass. Zaświadczenie to jest wydawane ozdrowieńcom i zaszczepionym. Malkovich takiego przy sobie nie posiadał, a negatywny wynik testu nie wystarczy.

Ekipa musiała wynająć aktorowi prywatny dom, który będzie odpowiadał jego wymaganiom. Pismo "Il Gazzettino" podało też, że wiele osób na plan przyjechało z opóźnieniem. Wszystko to spowodowane jest zakażeniami COVID-19 do których miało dojść wśród aktorów i statystów. Zdjęcia w Wenecji miały trwać dwa dni.

Zobacz także: Piąta fala rośnie w siłę. Lekarz apeluje do Polaków
Autor: MMC
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić