Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Danuta Pałęga | 
aktualizacja 

Weszli do mieszkania. Szokujący widok. "Zastaliśmy tragedię"

17

Na jednym z tarnobrzeskich osiedli Mokrzyszów doszło do skandalicznej sytuacji, która ujrzała światło dzienne dzięki interwencji lokalnego stowarzyszenia zajmującego się ochroną zwierząt. Ponad 30 kotów zostało pozostawionych w malutkim mieszkaniu, podczas gdy właścicielka wyjechała na kilka tygodni. Zwierzęta przebywały w dramatycznych warunkach – bez odpowiedniej ilości pożywienia i wody. Sytuację komentuje prezeska stowarzyszenia "Chrońmy Zwierzęta".

Weszli do mieszkania. Szokujący widok. "Zastaliśmy tragedię"
Zostawiła i wyjechała. Ponad 30 kotów cierpiało za zamkniętymi drzwiami mieszkania (Facebook)

Zgłoszenie o sytuacji wolontariusze Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia "Chrońmy Zwierzęta" otrzymali 14 stycznia, tydzień po wyjeździe właścicielki mieszkania. Dzięki pomocy znajomej kobiety, posiadającej zapasowy klucz, aktywiści weszli do lokalu i odkryli prawdziwy koszmar.

Jak podała "Gazeta Wyborcza", na niecałych 30 metrach kwadratowych znajdowało się ponad 30 kotów, które żyły w warunkach absolutnie nieodpowiednich dla żadnej istoty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przejechał 12-latka na przystanku. Dramatyczne nagranie z Rosji
Blisko 10 lat pomagam zwierzętom, ale taką sytuację zastałam pierwszy raz. To był horror: kilkadziesiąt zwierząt żyjących na niespełna 30-metrach – przyznała Izabela Płudowska, prezeska stowarzyszenia.

Koty zmuszone były dzielić dwie przepełnione kuwety, a woda w mieszkaniu była zakręcona. Zwierzęta, w większości niewysterylizowane i niewykastrowane, nieustannie się rozmnażały, co dodatkowo pogłębiało ich cierpienie.

Natychmiastowa pomoc dla kotów

Wolontariusze zaczęli od podstawowego działania – nakarmienia głodnych zwierząt. "Pierwsze co zrobiliśmy, to nakarmiliśmy zwierzęta. Jeszcze nigdy nie widzieliśmy tak głodnych kotów" – opisuje stowarzyszenie na swoim Facebooku.

Siedem kotów, które były w najgorszym stanie, zostało zabranych na obserwację weterynaryjną. Cztery sześciotygodniowe kocięta były wychłodzone i odwodnione, trafiły więc do opieki jednej z wolontariuszek. Trzy nieco starsze koty przewieziono do weterynarza, gdzie stwierdzono, że ich stan wymaga jedynie odpowiedniego dokarmienia i opieki.

Szok sąsiadów i brak wcześniejszych zgłoszeń

Jak się okazało, przed interwencją stowarzyszenia, do mieszkania wzywane były już służby z powodu zgłoszenia wycieku gazu. Pomimo widocznych zwierząt i wyczuwalnego fetoru nikt wcześniej nie poinformował organizacji zajmujących się ochroną zwierząt.

Nie wiem, jak to możliwe, że nikt nie zawiadomił nas wcześniej – mówi Izabela Płudowska.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Kolejne wyzwania dla wolontariuszy

Jak podała "Gazeta Wyborcza", dzień po pierwszej interwencji z mieszkania zabrano kolejnych 16 kotów. Część z nich trafiła do zaprzyjaźnionej Fundacji Animals Mielec. Stowarzyszenie musiało jednocześnie zadbać o odkażenie mieszkania, wstawienie nowych kuwet i zapewnienie zwierzętom choć minimalnego komfortu.

Z jednej strony serce aż wyrywa się z piersi, żeby je natychmiast zabrać, z drugiej strony jest zdrowy rozsądek, bo trzeba mieć gdzie. Jesteśmy zobowiązani do przestrzegania przepisów i ochrony zwierząt mieszkających w schronisku – wyjaśniają członkowie organizacji.

Apel o pomoc i działania prawne

Sytuacja zmusiła stowarzyszenie do prośby o pomoc finansową. Koszty związane z utrzymaniem kotów, szczepieniami, sterylizacją i leczeniem znacznie przekraczają możliwości organizacji.

Dzienne utrzymanie kota: żywność, leki, żwirek, podkłady kosztuje ok. 50 zł. Potrzebne będą też szczepienia i sterylizacja – podkreślają wolontariusze.

"Gazeta Wyborcza" informuje, że prezeska stowarzyszenia w środę złożyła zawiadomienie na policji o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Liczy, że sprawa nie zostanie zbagatelizowana.

Koty to żywe istoty, bardzo zależne od człowieka. Już lepiej, by zrobiła, gdyby wyjeżdżając - otworzyła drzwi i wypuściła je na zewnątrz. Wtedy by sobie poradziły – zaznacza Izabela Płudowska.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Nieszczęśliwy zbieg kalendarza". Zakopane czeka na turystów
Dwa miliony opon na dnie oceanu. Fatalne skutki eksperymentu
Ten grzech popełniła, mając 15 lat. Ksiądz wprost o tym, czy dostanie rozgrzeszenie
Naukowcy obalili mit o witaminie D. "Nie ma dawki"
"Był dla nas wspaniałym kolegą". Czesi żegnają policjanta
"Tworzy się oligarchia". Biden o wpływach miliarderów i nadużyciach władzy
38 niewymuszonych błędów. Przegrana Huberta Hurkacza
Szybki awans Igi Świątek. Mecz trwał tylko 61 minut
Rosja przy polskiej granicy? Zełenski: bez Ukrainy w UE i w NATO istnieje takie ryzyko
Razem żyli i razem odeszli. Kraków żegna małżeństwo profesorów architektury
Wyniki Lotto 15.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Gorąco w Krakowie. Abp Jędraszewski odsunięty od kapituły
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić