Jak podaje "Daily Mail", koronawirus infekuje organizm poprzez receptory ACE2. SARS-CoV-2 "przyłącza się" do zdrowych komórek i tak dochodzi do zachorowania na COVID-19. Z tego powodu im więcej dany pacjent posiada ACE2, tym bardziej jest narażony na zarażenie.
Koronawirus. Receptory ACE2 zwiększają ryzyko śmierci na COVID-19
Receptory ACE2 odpowiadają za ciśnienie krwi. Znajdują się w takich narządach i częściach organizmu jak mięsień sercowy, komórki krwi, wyściółka płuc i naczyń krwionośnych, płuca, nerki oraz jelita. To ma tłumaczyć, dlaczego u części pacjentów koronawirus objawiał się poprzez biegunkę i utratę smaku oraz węchu, a innych – kaszel i gorączkę.
Lekarze ze Szpitala Mount Sinai w Nowym Jorku zbadali, u kogo najczęściej występują ACE2. Jak wynika z ich ustaleń, takie receptory w większym stopniu występują u starszych pacjentów. U osób cierpiących na choroby współistniejące, takie jak wysokie ciśnienie krwi, otyłość i problemy z sercem, organizm wytwarza więcej ACE2.
Otyłość to przewlekły stan zapalny, a jeśli już cierpisz na stan zapalny niskiego stopnia oraz zaburzenia układu oddechowego, masz poważny problem, gdy zaatakuje cię wirus – wyjaśnił prof. Sanjay Sharma w wywiadzie dla "Daily Mail".
Przeczytaj także: Nowa epidemia. Groźna choroba dziesiątkuje populację zwierząt
Otyłość i nadwaga, choroby serca i problemy z ciśnieniem częściej występują u mężczyzn. Naukowcy uważają, że właśnie stąd bierze się dysproporcja między ilością zmarłych na COVID-19 mężczyzn i kobiet.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.