Do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 801 w województwie lubelskim. Około 9.45 w okolicach Puław kierowca ciężarowego DAF-a stracił kontrolę nad samochodem i wypadł na pobocze. Uratowały go dopiero barierki ochronne.
Panujące na Lubelszczyźnie wichury doprowadziły niemal do tragedii. Silny wiatr w połączeniu z nadmierną prędkością sprawiły, że mieszkaniec Tarnowa nie był w stanie zapanować nad samochodem – informuje lubelska policja. Kierowca był trzeźwy. Nie odniósł też żadnych obrażeń. Został jednak ukarany mandatem.
Ten wypadek mógł mieć bardzo groźne konsekwencje. Na ciężarówkę załadowane były butle z gazem technicznym. Gdyby nie barierki ochronne, pojazd spadłby ze skarpy, co z kolei mogłoby zakończyć się wybuchem. Zabezpieczanie ładunku zajęło strażakom kilka godzin. Specjalistyczna pomoc drogowa wyciągnęła ciężarówkę na jezdnię.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.