13 stycznia wieczorem wiceprezes Sądu Rejonowego w Bartoszycach, sędzia Bartosz Szlachta, kierując samochodem osobowym w Bezledach, zjechał na lewy pas drogi i zderzył się z ciężarówką. Wstępne badanie wykazało u sędziego stan nietrzeźwości - poinformował rzecznik sądu okręgowego w Olsztynie, sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski.
Z informacji rzecznika wynika, że w środę wieczorem Bartosz Szlachta jechał autem osobowym w miejscowości Bezledy (woj. warmińsko-mazurskie). Z nieustalonych przyczyn zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się z jadącym samochodem ciężarowym. Na miejsce wypadku wezwano policję i pogotowie.
Krótko po g. 22 w Bezledach kierujący oplem astrą 45-letni mieszkaniec gminy Bartoszyce wyjeżdżał z drogi podporządkowanej na drogę krajową nr 51. Wstępne ustalenia policjantów, pracujących na miejscu zdarzenia, wskazują, że nie upewnił się, że może ten manewr wykonać bezpiecznie i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu ciężarówką DAF obywatelowi Federacji Rosyjskiej. W następstwie jego ciężarówka uderzyła w opla. Kierowca astry z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Tam pobrano mu krew do badań na zawartość alkoholu - mówi asp. Marta Kabelis z Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach w rozmowie z portalem goniecbartoszycki.wm.pl
Sędzia Bartosz Szlachta trafił do szpitala, po czym jego stan gwałtownie się pogorszył. Sędzia nadal jest hospitalizowany w szpitalu. Rzecznik podkreślił, że obaj kierowcy zostali przebadani na zawartość alkoholu w organizmie. Wstępne wyniki badań wykazały u sędziego stan nietrzeźwości. Kierujący ciężarówką był trzeźwy.
W związku z zaistniałą sytuacją, prezes sądu rejonowego w Bartoszycach w piątek zarządził natychmiastową przerwę w czynnościach służbowych sędziego Bartosza Szlachty, do czasu wydania przez właściwy Sąd Dyscyplinarny decyzji o uchyleniu tej przerwy, bądź zawieszeniu sędziego w czynnościach służbowych. Sprawy, które prowadził sędzia Bartosz Szlachta, zostaną przydzielone do rozpoznania pozostałym sędziom sądu rejonowego w Bartoszycach - przekazał rzecznik.
Olgierd Dąbrowski-Żegalski podkreślił, że "prezes Sądu Okręgowego w Olsztynie i środowisko sędziów zdecydowanie potępia tego rodzaju zachowanie, tj. prowadzenie pojazdu po spożyciu alkoholu lub innych środków odurzających".
Jeśli potwierdzą się okoliczności związane ze zdarzeniem drogowym z udziałem sędziego, to należy spodziewać się, że czeka go postępowanie karne, a także dyscyplinarne. To drugie może dla niego zakończyć się karą, z których najsurowszą jest usunięcie z zawodu - tłumaczy rzecznik.
Czytaj także: Olbrychski wściekły na TVN. Olejnik obrażona
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
