Do zdarzenia doszło w Kaliningradzie. Świadkowie nagrali kierowcę, który brawurowo jechał sportowym Mustangiem. Ten próbował "kręcić bączki" w pobliżu osiedlowych parkingów. Jego manewry skończyły się prawdziwą katastrofą.
Na udostępnionym nagraniu widać, jak sportowe auto porusza się po jednym z rosyjskich osiedli. Kierowca pojazdu wjeżdża na trawnik i chodnik. Po drodze taranuje kilka pojazdów. Kompletnie niszczy też Mustanga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łącznie kierowca rozbił jedenaście zaparkowanych w pobliżu samochodów. Osoby, które widziały zdarzenie, próbowały zatrzymać mężczyznę. Ich próby okazały się skuteczne.
Czytaj także: Kolejny rosyjski statek zatonął. Pokazali nagranie
Kierowca wynajął pojazd marki Mustang i jeździł nim kompletnie pijany. Inni próbowali go zatrzymać śnieżkami - napisał w serwisie X Anton Heraszczenko, ukraiński bloger i były polityk.
Gdy świadkom udało się zatrzymać pojazd, otoczyli auto i otworzyli drzwi kierowcy. Mężczyzna, który spowodował karambol, zaczął uciekać od strony drzwi pasażera. Jego ucieczka okazała się nieudana. Został złapany przez świadków i pobity.
Anton Heraszczenko dodaje, że mężczyzna jest wojskowym. Mógł wrócić nie dawno z frontu.
Kierowca jest podobno żołnierzem rosyjskiej "specjalnej operacji wojskowej" - tłumaczy Heraszczenko w mediach społecznościowych.
Nie wiadomo, kiedy wykonano nagranie ze zdarzenia i czy kierowca osobowego Mustanga poniósł karę za swoją jazdę.