Dom Jarosława Kaczyńskiego jest niezwykle popularnym miejscem na na warszawskim Żoliborzu. Niewielu jest takich, którzy nie wiedzieliby, gdzie prezes PiS mieszka.
Tłumy ludzi zbierają się tam w szczególnych chwilach, np. gdy w całej Polsce trwały protesty po kontrowersyjnym wyroku TK ws. aborcji. Ostatnio także tajemnicza rzeźba autorstwa Bartłomieja Kiełbowicza pojawiła się na ul. Mickiewicza.
Jarosław Kaczyński traktuje swój dom jak azyl. Odpoczywa tam i czuje się bezpiecznie. Jednak czy powinien? Jak donosi redakcja "Super Expressu", dom wymaga natychmiastowej interwencji dekarza. Fragment dachu, wykonanego z onduliny, wkrótce zawali się - przekonuje ekspert.
(...) Widać, że warunki atmosferyczne oraz czas zrobiły swoje. Poza tym brakuje kawałka podkonstrukcji, tzw. "łaty", przez co materiał nie ma podparcia. To jest najniebezpieczniejsze - dodaje ekspert ("Super Express").
Co najgorsze, dach utracił szkielet, na którym się opierał i to w miejscu, gdzie znajduje się ścieżka łącząca drzwi domu i furtkę! Co jeśli pewnego dnia dach, obecnie wyraźnie zapadnięty, urwie się, gdy ktoś akurat będzie tamtędy przechodził?
- Fatalnie wygląda to zadaszenie! Oczywiście brzydko to wygląda, ale najważniejsze jest to, że stwarza zagrożenie - kwituje ekspert.
- Może trzeba zrobić remont? - zasugerował prezesowski kuzyn Jan Maria Tomaszewski, którego zapytano o to, co sądzi o całej sprawie.
Koszt naprawy? Jak na zarobki Kaczyńskiego - niewielki
Ile wyniesie naprawa dachu? Według dekarza to koszt ok. 3 tys. złotych. Jednak czy to dużo dla Jarosława Kaczyńskiego? Jak podaje Radio ZET, emerytura prezesa PiS to 7,1 tys. złotych. A jak wiadomo - to nie wszystkie pieniądze, jakie otrzymuje miesięcznie.
Kosz razem z robocizną powinien się zamknąć w granicach 3 tys. zł - mówi ekspert ("Super Express").
3 tys. to jakaś 1/5 realnego miesięcznego zarobku byłego premiera. Jednak czy istnieje zbyt duża cena za bezpieczeństwo w swoim własnym domku? Odpowiedzieć jest jedna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.