Widzicie? Zdjęcie rozpaliło Chiny. Ludzie są wściekli

Wideo ukazujące dostawcę klęczącego przed ochroniarzem wywołało falę protestów wśród kurierów. Zgodnie z informacjami podanymi przez BBC, incydent miał miejsce w chińskim mieście Hangzhou. Tam ochroniarze zatrzymali dostawcę, oskarżając go o uszkodzenie barierek podczas dostawy.

Dostawca jedzenia klęknął przed ochroniarzem, aby ten pozwolił mu jechać Dostawca jedzenia klęknął przed ochroniarzem, aby ten pozwolił mu jechać
Źródło zdjęć: © Twitter
Malwina Witkowska

Ochroniarze jednego z budynków zatrzymali dostawcę jedzenia. W obawie przed opóźnieniami w realizacji kolejnych zleceń, dostawca upadł na kolana. Miał on błagać ochroniarza o pozwolenie na dalszą jazdę, co zostało potwierdzone przez miejscową policję.

To zdarzenie wywołało ogromne oburzenie w internecie, gdzie użytkownicy zaczęli masowo domagać się lepszego traktowania kurierów oraz poprawy warunków pracy w branży. Jak informuje BBC, w Chinach pracuje około 12 milionów dostawców, a ich liczba gwałtownie wzrosła podczas pandemii, co tylko zwiększyło presję na tych nisko opłacanych pracowników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brutalne ataki na symbole religijne na Podlasiu

Branża kurierska jest znana z rygorystycznych terminów, w których nisko opłacani pracownicy są surowo karani za opóźnienia i negatywne opinie klientów. Wielu z nich pracuje przez długie godziny, zarabiając grosze. Coraz więcej osób domaga się zmian w tej branży, aby zapewnić kurierom bardziej godne warunki pracy i większe bezpieczeństwo.

Protest w Chinach. Dostawcy wyszli na ulice

Poniedziałkowy incydent w Hangzhou stał się katalizatorem masowego protestu, podczas którego setki kurierów zgromadziły się przed budynkiem w centrum miasta. W obliczu narastającego napięcia, lokalne służby zdecydowały się na wysłanie funkcjonariuszy, w tym członków jednostki specjalnej SWAT, aby przywrócić spokój i zapobiec ewentualnej eskalacji konfliktu.

Wideo krążące w mediach społecznościowych ukazywało tłum dostawców skandujących głośno: "Przeproś! Przeproś!", domagając się oficjalnych przeprosin dla swojego kolegi, który został poniżony przez ochroniarza. Ten akt solidarności między kurierami podkreślił głębokie poczucie frustracji wśród pracowników sektora dostaw.

Platforma dostawcza Meituan, dla której pracował poszkodowany kierowca, zobowiązała się do "wzięcia na siebie pełnej odpowiedzialności" za przeprowadzenie śledztwa. Ma ona sprawdzić, czy jej pracownik został niesprawiedliwie potraktowany. Firma pokryła koszty naprawy uszkodzonych barierek.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"