Andrzej S. z powiatu krośnieńskiego ma 41 i mimo wieku nie bał się szukać seksualnych doświadczeń wśród nastolatek. Jego ofiarą miała być 14-letnia dziewczynka. Składał jej niemoralne propozycje i nalegał na spotkanie.
Na szczęście do konfrontacji nie doszło. W umówionym miejscu pojawili się członkowie The Degenerat Hunter's Child Guard, którzy od początku podstawiali się pod 14-latkę. Wabik stworzony przez "łowców pedofili" od początku miał zaznaczać to, ile ma lat.
Ja nie szukam takiej grzecznej dziewczyny, szukam uległej i bardzo zboczonej suczki, co zawsze chciałaby seks. Będziesz taka? - miał pisać Andrzej S. do 14-latki.
Gdy mężczyzna pojawił się w miejscu umówionego spotkania, po chwili zdał sobie sprawę, że coś jest nie tak. Próbował uciekać, na szczęście udało się go złapać i skuć w kajdanki. Andrzej S. przyznał się do zarzucanej mu winy. Jego sprawa trafi do prokuratury, grozi mu do 3 lat więzienia.