oprac. Aneta Polak| 

Wielka Brytania wstrząśnięta morderstwem. Ofiary próbowały ocalić życie

25

Na jaw wychodzą nowe szczegóły dotyczące okrutnej zbrodni, dokonanej w miejscowości Bushey, na przedmieściach Londynu. 26-letni Kyle Clifford miał zabić z kuszy trzy kobiety: żonę i córki znanego dziennikarza sportowego Johna Hunta. Okazuje się, że ofiary próbowały ratować życie. Jedna z kobiet zdążyła zadzwonić pod numer alarmowy.

Wielka Brytania wstrząśnięta morderstwem. Ofiary próbowały ocalić życie
Potrójna zbrodnia w Wielkiej Brytanii. Nowe informacje w sprawie (Facebook, Getty Images)

Potrójne morderstwo, do którego doszło w spokojnym mieście Bushey w hrabstwie Hertfordshire, wstrząsnęło Wielką Brytanią. 26-letni Kyle Clifford - były żołnierz - jest podejrzany o to, że związał, a potem zastrzelił z kuszy trzy kobiety: 61-letnią Carol Hunt, żonę gwiazdy BBC Johna Hunta i dwie (z trzech) córki pary: 25-letnią Louise i 28-letnią Hannah.

Clifford to był chłopak Louise, który - jak opisują lokalne media - nie potrafił pogodzić się z odrzuceniem. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia, ale po 24-godzinnej obławie trafił w ręce policji. Ukrywał się wśród nagrobków na cmentarzu w Enfield.

26-latek był ranny, a z najnowszych doniesień wynika, że próbował się zastrzelić z kuszy. Obecnie przebywa w szpitalu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zignorował czerwone światło i wjechał na tory. Wysiadł i nie wiedział, co robić

Potrójna zbrodnia w Wielkiej Brytanii. Nowe informacje

Jak opisuje "The Sun", 9 lipca - w dniu, w którym rozegrały się dramatyczne wydarzenia, około godziny 19:00 mieszkańcy spokojnej zazwyczaj dzielnicy usłyszeli niepokojące krzyki.

Okazuje się że kobiety próbowały ratować swoje życie. Wiadomo, że jedna z ofiar przed śmiercią zdążyła zadzwonić na policję.

Z kolei "The Guardian" podaje, że kolejna z kobiet miała wysłać rozpaczliwą wiadomość SMS do swojego partnera, prosząc o pomoc i ostrzegając go, aby zadzwonił pod numer alarmowy.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Z pierwszych medialnych doniesień wynikało, że to John Hunt miał odkryć ciała żony i córek po powrocie do domu. Według "The Sun", obecnie przyjmuje się, że dziennikarz dowiedział się o tragedii, gdy wracał z pracy w Lingfield Park.

Zaledwie kilka dni przez tragicznymi wydarzeniami Louise zamieściła w mediach społecznościowych wpis na temat kobiet, które kończą przemocowe związki. Stwierdziła w nim m.in., że "podziwia kobiety, które odchodzą", niezależnie od tego, czy robią to "po pierwszym czy dwunastym razie".

Potrzeba dużo miłości własnej, aby wybrać siebie - podsumowała młoda kobieta.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić