"Wielka hańba dla kierownictwa stacji". Wrze po zwolnieniu dziennikarza. Lex TVN w tle

Dziennikarz Marcin Mindykowski stracił pracę w Radiu Gdańsk. Dlaczego? Pojawiły się doniesienia, że dostał wypowiedzenie krótko po tym, jak podpisał apel w obronie telewizji TVN.

Rozgłośnia radiowa - zdj. ilustracyjne Rozgłośnia radiowa - zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay

Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, która uderza w TVN, budzi mnóstwo kontrowersji. W sierpniu została ona przegłosowana przez Sejm. Niedługo trafi do Senatu.

Nie brakuje osób, które sprzeciwiają się jej wprowadzeniu. W tym gronie znalazł się między innymi dziennikarz publicznego Radia Gdańsk. Marcin Mindykowski podpisał się pod apelem w obronie TVN-u. Już tydzień później stracił pracę.

Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie

O losach Mindykowskiego poinformował jego kolega po fachu Maciej Bąk. Sprawę nagłośnił za pośrednictwem Twittera.

Z Radia Gdańsk zwolniono właśnie Marcina Mindykowskiego, dziennikarza zajmującego się od wielu lat kinem. Zrobiono to tuż po tym jak Marcin podpisał apel w obronie TVN. Wielki szacun dla Marcina, wielka hańba dla kierownictwa stacji - napisał dziennikarz Radia Zet.

Radio Gdańsk wydało oświadczenie

"Fakt" skontaktował się z kierownictwem Radia Gdańsk, prosząc o komentarz w tej sprawie. Do redakcji przysłano oświadczenie o następującej treści:

Pan Marcin Mindykowski nie był pracownikiem Radia Gdańsk S.A. w rozumieniu Kodeksu pracy, nie mógł zatem zostać zwolniony. Zawarta z nim wcześniej umowa cywilnoprawna o współpracy została rozwiązana w dniu 23 sierpnia 2021 r. z miesięcznym okresem wypowiedzenia, zgodnie z odpowiednimi zapisami samej umowy. Decyzje o zawieraniu, jak i rozwiązywaniu umów cywilnoprawnych w ramach zasady swobody umów są każdorazowo uprawnieniem i suwerenną decyzją każdej ze stron umowy. W Radiu Gdańsk nie dokonywano ustaleń czy i kto spośród osób zatrudnionych w Radiu Gdańsk S.A. lub osób współpracujących z rozgłośnią podpisał apel w sprawie tzw. ustawy medialnej
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"
Kierowca mercedesa przyłapany. "Ucieczka z miejsca zdarzenia"