Wielka rewolucja na cmentarzach. Chcą zabrać groby

Rząd zajmuje się projektem ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Kontrowersyjnych pomysłów nie brakuje. Jeden z nich szokuje jednak szczególnie mocno.

Zdjęcie ilustracyjne Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | Avalon_Studio

"Super Express" przytacza niezwykle kontrowersyjny zapis rządowej ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Chodzi o art. 91 ust. 2. Możemy w nim przeczytać, że:

wszelkie groby, nagrobki, grobowce i inne kompozycje architektoniczne wzniesione na terenie cmentarza są własnością właściciela cmentarza. Mogą one być wznoszone, przerabiane i odnawiane przez osoby dysponujące uprawnieniami fundatora grobu lub prawem do grobu.

Jolanta Kwaśniewska o kobietach. Opowiedziała swoją zawodową historię

Obecne przepisy mówią o tym, że wykupując miejsce na cmentarzu, płacimy za jego użytkowanie. Gdy jednak postawimy już nagrobek, to stajemy się jego właścicielami.

Zabiorą nagrobki bliskich?! Ekspert komentuje

Głos w sprawie bardzo kontrowersyjnego pomysłu zabrał Krzysztof Wolicki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego.

Chory pomysł. Zasada jest prosta, to co w ziemi jest własnością cmentarza, to co nad ziemią - w sensie nagrobki - należy do dysponenta. Ustawodawca powołuje się na prawo rzymskie, że jeśli coś jest trwale związane z ziemią, to jest własnością właściciela. Gdy postawię pomnik za 10 tys. zł, a później stwierdzę, że mi się nie podoba i go zdemontuje, to czy w tym momencie okradam właściciela cmentarza? - powiedział w rozmowie z "SE".

Projekt ustawy zawiera więcej "nowości". Nowe przepisy miałyby wyeliminować tzw. garażowców, bo wymagałyby od firm posiadania własnego karawanu, chłodni i sali pożegnań. Są plany, by wprowadzić centralny rejestr pochowanych, instytucję koronera, a ponadto jest koncepcja przewidująca możliwość chowania "osób zasłużonych" poza cmentarzami.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami