Jedzenie w szpitalach zyskało złą sławę. Media skocznościowe obiegły setki zdjęć, które pokazują, czym karmieni są pacjenci w polskich szpitalach. Ogromna część tych posiłków pozostawia wiele do życzenia. Pacjenci coraz częściej udowadniają jednak, że szpitalne jedzenie nie musi być nudne i niesmaczne.
Pani Agata pokazała zdjęcia posiłków w szpitalu. Nie ukrywa zaskoczenia
Nasza czytelniczka podzieliła się pozytywną opinią na temat szpitalnego jedzenia w placówce w Pruszkowie przy ul. Armii Krajowej 2/4 (woj. mazowieckie). Pani Agata nie ukrywa, że bała się tego, co dostanie do jedzenia, po tym, jak wielokrotnie słyszała od znajomych niemal tylko negatywne opinie w tym temacie. Na szczęście była pozytywnie zaskoczona.
Na śniadanie podano kilka kromek chleba z twarogiem i wędliną. Do tego był liść sałaty, rzodkiewka i świeży ogórek. Był nawet spory kawałek masła, a wiadomo, ile obecnie kosztuje kostka. Do picia herbata. Oczywiście wolałabym, by podano chleb pełnoziarnisty, no ale ten jest sporo droższy... Była też zupa mleczna, jednak nie miałam ochoty więc nie wzięłam - relacjonuje nasza czytelniczka.
Pani Agata w liście do naszej redakcji zachwala nie tylko posiłki szpitalne, ale także profesjonalną opieką medyczną. - Wszyscy byli bardzo mili, lekarze, pielęgniarki i salowe, wszyscy bardzo pomocni. Czułam, że jestem w dobrych rękach - podkreśla czytelniczka o2.pl.
Na obiad pani Agacie zaserwowano zupę warzywną, a na drugie danie lasagne ze szpinakiem i gotowanym brokułem, kalafiorem i marchewką.
Obiad był naprawdę bardzo smaczny, niemal jak w domu. Byłam na sali z inną kobietą, która również była bardzo pozytywnie zaskoczona jakością posiłków. Zwróciłyśmy uwagę na to, że szpinak w lasagne nie był rozdrobniony tylko w liściach - co jest dużym plusem. Porcja wystarczająca żeby się najeść. Zupa tez bardzo smaczna z dużą ilością warzyw - przyznaje pani Agata.
Jeżeli chcesz podzielić się swoją opinią prześlij nam swoje zdjęcia, wideo i informacje na dziejesie.wp.pl
Czytaj także: Aż 280 zł taniej. "Biedronka wchodzi w rynek medyczny"