Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Wielu Polaków mówi jednym głosem: dożywocie to za mało. Czy ojczym Kamilka poniesie surowszą karę?

116

Dawid B. nie miał litości dla ośmioletniego Kamilka. Oblał go gorącą wodą, a następnie rzucił na rozgrzany piec. Chłopiec następnie konał pod brudnym kocem, ale nikt mu nie pomagał. Po tym, jak zmarł w szpitalu, niektórzy twierdzą, że kara dożywocia dla ojczyma to za mało. Poważniejszych konsekwencji polskie prawo jednak nie przewiduje.

Wielu Polaków mówi jednym głosem: dożywocie to za mało. Czy ojczym Kamilka poniesie surowszą karę?
Dawid B. (Facebook)

Po śmierci Kamilka z Częstochowy głos na Twitterze zabrał m.in. minister sprawiedliwości. "Nie ma słów, które oddadzą ogrom tragedii 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Nie ma też w Polsce adekwatnej kary za tę potworną zbrodnię. Poleciłem zmianę oceny zarzucanego sprawcy czynu, z usiłowania zabójstwa na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Za tak bestialską zbrodnię na bezbronnym dziecku powinna zapaść najsurowsza kara. Niestety, w Polsce mamy tylko dożywocie…" - pisał Zbigniew Ziobro.

Niektórzy uważają, że w takich sytuacjach należałoby wymierzać karę śmierci. Takiej sankcji nie przewiduje jednak polski wymiar sprawiedliwości.

Śmierć chłopczyka, z uwagi na bestialstwo jego ojczyma wzburzyło całą Polskę i oczekujemy jak najsurowszej kary dla tego zwyrodnialca. Natomiast oczywiście Polska jest w systemie Rady Europy, gdzie kara śmierci jest zakazana - podkreślił Arkadiusz Mularczyk, odnosząc się m.in. do słów Zbigniewa Ziobry, cytowany przez "Fakt".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Woś specjalnie pokazał flagę UE. Rychard: była w pogotowiu

Wiceminister Spraw Zagranicznych podkreślił, że rozumie tych, którzy uważają, iż dożywocie to za mało w przypadku tak okrutnej zbrodni.

- Ja to rozumiem jako apel, z którym możemy zgadzać się w sensie ludzkim, ale on raczej nie ma szans na realizację, biorąc pod uwagę, że jesteśmy związaniem Europejską Konwencją Ochrony Praw Człowieka, jesteśmy w systemie Rady Europy - zaznaczył.

Możemy oczywiście głosić różne hasła i rzucać w eter, w przestrzeń publiczną różne poglądy, ale ja jestem politykiem odpowiedzialnym i albo coś się da zrobić i to robię, albo czegoś się nie da zrobić, a wtedy tego nie mówię. Ten apel po prostu jest apelem takim rzuconym w publikę, który nie przyniesie żadnych efektów, biorąc pod uwagę to, że Polska jest w systemie Rady Europy - dodał.

Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz: Praktycznie nie ma słów

Do bestialskiej zbrodni odnosiła się też Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która stoi na czele Instytutu Strategii 2050.

- Jesteśmy wszyscy poruszeni, tu praktycznie nie ma słów, żeby się do tego odnieść. Jestem matką trójki dzieci, ale myślę, że nawet nie rodzice, że po prostu każdy człowiek jak słyszy o tym, to głos drży, serce się ściska i jest to przerażające - mówiła "Faktowi".

Od tego jest państwo, żeby gwarantować dzieciom w takich patologicznych rodzinach bezpieczeństwo - spostrzegała.
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić