Prezydent Torunia Michał Zaleski poniósł porażkę w wyborach samorządowych 2024. Pokonał go Paweł Gulewski z Koalicji Obywatelskiej. W Toruniu szokiem była już pierwsza tura, w której Zaleski dostał tylko 26 proc. głosów (18,3 tys.), podczas gdy Paweł Gulewski z KO zdobył ich 38 proc. (26,5 tys.). Podczas II tury, wyborcy udzielili Zalewskiemu poparcia na poziomie 35 proc.
Wynik wielu zszokował dlatego, że Michał Zaleski był prezydentem Torunia od 2002 r. Choć w pierwszych wyborach wygrał tylko nieznacznie w drugiej turze, to w każdych kolejnych było lepiej. Wówczas zdobywał następujące poparcie: 71 proc., 66 proc., 70 proc. i 55 proc.
Po ogłoszeniu wyników prezydent Michał Zalewski zachował się z klasą. Jak informuje "Fakt", Paweł Gulewski, który jest radnym Torunia, odebrał telefon od swojego byłego szefa. 71-latek serdecznie pogratulował zwycięzcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paweł Gulewski zaznaczył, że podczas rozmowy obaj pogratulowali sobie rzetelnej i bardzo merytorycznej kampanii.
Dziękuję bardzo, Michale. Za dobrą kampanię, rozmowę o Toruniu oraz Twoje zasługi na rzecz miasta. Moja praca na stanowisku prezydenta będzie zawsze uwzględniać poszanowanie dotychczasowego dorobku toruńskiego samorządu - powiedział w "Fakcie" kandydat KO.
71-latek oznajmił, że jeżeli zostanie radnym, to nadal będzie pracował na rzecz Torunia. "Mam nadzieję, że się nie rozejdziemy proszę, abyśmy nadal tworzyli zespół" - skomentował Zalewski.
"Wiem, że kochasz Toruń"
Kandydaci, starający się o fotel prezydenta Torunia, podczas kampanii podchodzili do siebie z ogromnym szacunkiem. Przegrany Michał Zalewski zachował się z klasą. Oto co napisał do nowego prezydenta.
Gratuluję Pawle! Wiem, że kochasz Toruń i będziesz o niego dbał. Trzymam kciuki! - napisał prezydent Michał Zaleski w mediach społecznościowych.
Pod jego postem pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy. Większość internautów dziękowała za tak długą pracę na rzecz Torunia. "Oby w przyszłości tempo nie zostało zmniejszone" - napisał na Facebooku pan Maciej.
Do 7 maja nastąpi oficjalnie zaprzysiężenie Pawła Gulewskiego na funkcję prezydenta Torunia.
Zaczynamy nowy rozdział w historii naszego cudownego miasta! Przez najbliższe 5 lat wspólnie będziemy decydować o jego przyszłości. Chcę podkreślić też, że Toruń nigdy nie będzie miastem jednego człowieka, czy jednej partii - skomentował w mediach społecznościowych Paweł Gulewski.