Bohaterem nagrania jest ksiądz proboszcz. Wideo pochodzi z parafii pod wezwaniem Zesłania Ducha Świętego w Ząbrowie koło Iławy (woj. warmińsko-mazurskie). Udało się to ustalić dzięki wiadomościom przesłanym przez naszych użytkowników na dziejesie.wp.pl.
Skontaktowaliśmy się z parafią. Ks. Mirosław Masztalarek zgodził się na rozmowę, ale nie chciał komentować sprawy. Tłumaczył, że go to nie interesuje, bo nie korzysta z internetu. W krótkiej rozmowie z o2.pl potwierdził jednak, że wideo powstało podczas tegorocznej uroczystości.
Różne rzeczy ludzie wkładają (do internetu - przyp. red). Gdybym miał się każdą taką rzeczą zajmować, to wie pan - komentuje duchowny w rozmowie z o2.pl.
Dalszego komentarza ksiądz nie chciał udzielić. Stwierdził, że ma na głowie "ważniejsze rzeczy". Przypomnijmy, kapłan zasłynął dzięki nagraniu, które w ciągu kilkunastu godzin obejrzano kilkadziesiąt tysięcy razem. Wideo jest hitem sieci i rozpaliło dyskusję wśród internautów.
Reakcja duchownego na pomyłkę wywołała w sieci prawdziwą burzę. Internauci nie pozostawili na księdzu suchej nitki. Kapłanowi dostało się za słowa "Daj to chłopie. Zostawmy to. Porażka jakaś", którymi ten skwitował pomyłkę chłopca.
Każde dziecko ma prawo w takiej sytuacji się zdenerwować i zapomnieć tekstu formułki. Nazywając kogoś "porażką" świadczy to tylko o tym, że ksiądz sam wydał sobie ocenę o swoich możliwościach duszpasterskich - napisał jeden z użytkowników YouTube.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.