Rodzeństwo było poszukiwane od września 2019 roku. W chwili zniknięcia Tylee miała 17 lat, a Joshua – 7. Ich ciała zostały odnalezione 9 czerwca na jednej ze wsi w stanie Idaho.
Przeczytaj także: Horror w Lubelskiem. Wciągnęli 21-latka do auta i wywieźli. W lesie zgotowali mu piekło
Tylee Ryan i Joshua Vallow nie żyją. Zostali zamordowani przez matkę?
Jak podaje Associated Press, funkcjonariusze policji przyglądają się matce zmarłych – Lori Vallow Daybell – i jej nowemu mężowi Chadowi Daybellowi. W trakcie śledztwa okazało się, że Lori wierzyła w istnienie zombie. Kobieta była m.in. przekonana, że stał się nim jej 7-letni syn. Takie informacje przekazała policji Melanie Gibb, wieloletnia przyjaciółka rodziny.
Lori Vallow poinformowała ją, że Joshua stał sie "zombie". Gibb podaje także, że termin "zombie" odnosi się do osoby, której duch opuścił jej śmiertelne ciało, stające się teraz gospodarzem dla innego bytu. Nowy duch w "zombie" jest zawsze uważany za "ducha ciemności" – wyjaśnił w rozmowie z AP porucznik policji Ron Balla.
To nie był pierwszy raz, kiedy Daybell użyła tego sformułowania wobec dzieci. Innym razem kobieta nazwała tak swoją nastoletnią córkę, kiedy ta odmówiła opiekowania się młodszym bratem. Zgodnie z zeznaniami Melanie Gibb przyjaciółka miała przejąć ten system wierzeń od obecnego męża.
Przeczytaj także: Porwana dziewczynka znaleziona w hotelu po 6 latach poszukiwań
Para wierzyła, że jedynym sposobem na pokonanie zombie jest zniszczenie jego ciała. W innym przypadku dusza bliskiej osoby, do której pierwotnie ono należało, nie zdoła zaznać spokoju. Małżonkowie uważali się za członków "Kościoła Pierworodnych", których misją jest pozbycie się ze świata zombie.
Śmierć fizycznego ciała jest postrzegana jako mechanizm, dzięki któremu pierwotny duch może zostać uwolniony z otchłani. Chad Daybell i Lori Vallow powiedzieli Melanie, że (...) są częścią "Kościoła Pierworodnych". (...) Oświadczyli także, że ich misją jest pozbycie się ze świata "zombie" – podaje porucznik Ron Balla.
Chad Daybell jest podejrzany o zniszczenie lub ukrycie ciał dzieci. Z kolei Lori Vallow Daybell została oskarżona o porzucenie małoletnich oraz utrudnianie dochodzenia. Ani matka zmarłych, ani jej mąż nie przyznają się do zarzucanych im czynów. Na razie żadne z małżonków nie usłyszało zarzutów morderstwa
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.