Wirus ptasiej grypy został wykryty w próbce surowego mleka dostępnej w sprzedaży detalicznej w Kalifornii. Zakażona próbka pochodziła z Raw Farm, największego producenta i sprzedawcy surowych produktów mlecznych w stanie – podaje "New York Post".
Jak informuje CNN, skażenie wykryli urzędnicy Departamentu Zdrowia Publicznego hrabstwa Santa Clara. Prowadzą oni testy surowego mleka dostępnego w sklepach jako dodatkowy środek ochrony konsumentów.
"Ze względu na ciągłe rozprzestrzenianie się ptasiej grypy u krów mlecznych, drobiu oraz przypadki u ludzi, ostrzegamy konsumentów przed spożywaniem surowego mleka pochodzącego z mleczarni Raw Farm" - poinformował Departament.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mleczarnia wycofuje produkty ze sprzedaży
W odpowiedzi Raw Farm dobrowolnie wycofała wszystkie produkty mleczne w wyprodukowane 9 listopada, z datą ważności do 27 listopada i oznaczeniem partii o numerze 20241109. Jak dotąd nie zgłoszono żadnych przypadków związanych ze spożyciem produktów Raw Farm – podaje CNN.
"Ogniska są wykrywane w dużej mierze dzięki masowym testom surowego mleka z farm" – powiedziała Jennifer Nuzzo, dyrektorka Pandemic Center na Uniwersytecie Browna, cytowana przez "NYPost". "Nie mamy pewności, jakie ryzyko H5N1 stwarza dla osób pijących niepasteryzowane, zakażone mleko" - dodała.
Czytaj także: Dramatyczne odkrycie. Zabójczy wirus u martwych łabędzi
W próbce wykryto jedynie część wirusa oznaczoną jako "H5", jednak urzędnicy ds. zdrowia publicznego uważają, że istnieje prawdopodobieństwo skażenia pełnym wirusem H5N1. W stanie nie zgłoszono żadnych przypadków H5, a wirus nie został zidentyfikowany u krów.
Mark McAfee, właściciel Raw Farm, powiedział "Los Angeles Times", że to pierwszy raz, gdy którykolwiek z jego produktów uzyskał wynik pozytywny na obecność wirusa od czasu rozpoczęcia dobrowolnych testów w kwietniu.
Jednak to nie pierwszy raz, gdy Raw Farm musiała wycofać skażone produkty. W lutym firma wycofała ser cheddar na skutek zakażenia bakteriami E. coli w kilku stanach. W październiku 2023 roku mleczarnia była również powiązana z zakażeniami salmonellą.
Czytaj także: Chińskie embargo dla Polski. Poszło o drób
Ekspertka: Spożywanie surowego mleka nie ma potwierdzonych korzyści zdrowotnych
Nuzzo podkreśliła, że badania na zwierzętach wskazują, iż wirus ptasiej grypy "może stanowić ryzyko, jeśli zostanie spożyty w dużych ilościach, ale jak dotąd nie odnotowano przypadków zakażeń u ludzi spowodowanych spożyciem surowego mleka. Biorąc pod uwagę, że spożywanie surowego mleka nie ma potwierdzonych korzyści zdrowotnych, osobiście unikałabym jego picia."
W ubiegłym tygodniu zgłoszono przypadek zakażenia ptasią grypą u dziecka – to pierwszy przypadek u młodej osoby w Kalifornii. Śledczy nadal nie mają pewności, jak doszło do infekcji, ale wykluczyli kontakt z zakażonymi produktami mlecznymi – w tym surowym mlekiem – lub zwierzętami drobiowymi.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.