Grupa chińskich wirusologów opublikowała w poniedziałek raport w sprawie koronawirusa. Jednym z ekspertów jest Li-Meng Yan, która uciekła z Chin do USA i od kilku miesięcy utrzymuje, że wirus jest dziełem człowieka.
Czytaj także: Uciekła z Chin. Opublikowała raport o koronawirusie
Li-Meng Yan udzieliła wywiadu dla Fox News i opowiedziała o szczegółach raportu. Według niej rząd Chin celowo "wypuścił wirusa stworzonego przez człowieka". Dodała także, że ukrywano przed światem prawdziwe informacje, kiedy wybuchła pandemia.
Okazało się, że naukowcy, którzy przygotowali raport, pracowali dla dwóch organizacji z siedzibą w Nowym Jorku. To Rule of Law Society i Rule of Law Foundation, które były prowadzone przez Steve’a Bannona. Sprawował on w przeszłości funkcję doradcy Donalda Trumpa.
Były doradca Donalda Trumpa wspierał teorie spiskowe
Żadna z tych organizacji nie publikowała badań naukowych i medycznych. Artykuły, które powstawały z ich inicjatywy, nigdy nie zostały zrecenzowane przez innych badaczy.
Podejrzana jest także działalność Steve’a Bannona. W styczniu 2019 r. pomógł chińskiemu miliarderowi Guo Wengui. Guo założył również witrynę G News, która opublikowała wiele artykułów twierdzących, że wirus pochodzi z chińskiego laboratorium i został celowo rozpowszechniony przez wojsko. Artykuły te nie miały żadnego poparcia naukowego. Ponadto Bannon dostał 1 milion dolarów za "usługi doradztwa strategicznego" dla G News.
Guo jest zaciekłym przeciwnikiem rządu chińskiego. W 2014 roku został oskarżony przez Komunistyczną Partię Chin o przekupstwo i oszustwa. Współpracował z Bannonem w celu postawienia zarzutów urzędnikom partii.
Czytaj także: Prawnicy taty go nie wybronili. Tym razem się doigrał
Steve Bannon przez dwa lata był doradcą politycznym Donalda Trumpa. Z jego inicjatywy powstała kampania przeciwko imigrantom i zbiórka "Budujemy mur" (We Build The Wall). Z zakładanego miliarda udało się zebrać 22 miliony dolarów, które zostały zdefraudowane m.in. przez Bannona.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.