Wojskowi z Korei Północnej, mimo wcześniejszego przygotowania ideologicznego i fizycznego, zmagają się z poważnym stresem psychicznym po doświadczeniach na polu bitwy.
Przeczytaj też: Tajne rozmowy Rosji z Ukrainą? Bloomberg: Tego domaga się Putin
Od końca grudnia władze są zaalarmowane doniesieniami o żołnierzach wysłanych do Rosji, którzy wykazują ekstremalny strach przed śmiercią, trudności z dostosowaniem kulturowym i oznaki niestabilności ideologicznej – podaje źródło z Pjongjangu, cytowane przez Daily NK.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sytuacja pogarsza się ze względu na trudności w kontaktach z rosyjskimi sojusznikami. Dla wielu z nich pierwszy wyjazd za granicę okazuje się przytłaczającym przeżyciem, potęgowanym przez bariery językowe oraz różnice kulturowe.
Raporty z pierwszej linii wskazują, że niektórzy rosyjscy żołnierze postrzegają swoich północnokoreańskich odpowiedników jako podludzi — twierdzi źródło.
Te napięcia wywołują zarówno poczucie niższości u Koreańczyków, jak i frustrację wśród rosyjskich żołnierzy.
Narastające obawy o lojalność
Kolejnym poważnym problemem jest rosnące ryzyko ideologicznego odwrotu północnokoreańskich wojskowych.
W miarę wzrostu liczby ofiar, żołnierze na misjach zmagają się z problemami psychologicznymi i trudnościami adaptacyjnymi. Urzędnicy obawiają się, że czynniki te mogą doprowadzić do tego, że żołnierze zdradzą Partię Pracy i państwo w każdej chwili – wyjaśniło źródło.
Ryzyko dezercji i osłabienia ideologicznego powoduje, że władze Korei Północnej podejmują pilne działania zaradcze. Jednym z rozważanych kroków jest wysłanie do Rosji dodatkowych wysokich urzędników, którzy mają za zadanie wzmocnić nadzór i morale żołnierzy.
Kryzys współpracy z Rosją?
Niepokojący jest także wpływ obecnej sytuacji na relacje między Rosją a Koreą Północną. Narastające napięcia i brak porozumienia mogą negatywnie wpłynąć na współpracę wojskową między tymi krajami.
W obliczu narastających problemów i presji międzynarodowej sytuacja północnokoreańskich żołnierzy w Rosji staje się poważnym wyzwaniem dla reżimu w Pjongjangu.
Przeczytaj też: Zabili 33 lata temu. Dopiero teraz wpadli w ręce policji
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.