Do wręcz zaskakująco zuchwałej kradzieży doszło na cmentarzu św. Rocha w Łodzi w czerwcu 2022 roku, zaledwie cztery miesiące po pogrzebie łodzianina. Rodzina zmarłego włożyła do jego trumny cenne przedmioty, które za życia mężczyzna szczególnie sobie upodobał. Był to złoty zegarek firmy Rolex oraz złota spinka do krawata. Złodzieje, wiedząc, że w grobowcu leży majętna osoba, postanowili splądrować mogiłę.
Czytaj także: Ukradł wózek inwalidzki. Wpadł przez kurtkę
Zobaczyli zniszczony pomnik. Złodzieje włamali się do mogiły
Bliscy zmarłego podczas wizyty na cmentarzu zauważyli, że grób został zniszczony. Podejrzewając, że doszło do włamania, postanowili zaalarmować policję.
Płyta nagrobna była wyszczerbiona, tak jakby ktoś ją podważył łomem oraz pobrudzona, tak jakby ktoś po niej chodził. Ponadto zostały zamienione znicze między grobem naszej rodziny a grobem sąsiednim - poinformowali bliscy zmarłego, cytowani przez "Dziennik Łódzki".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na miejscu dokonano oględzin, a w połowie września przeprowadzono ekshumację zwłok. Analiza potwierdziła obawy rodziny - drogocenności zniknęły. Bliscy zmarłego wyznaczyli nagrodę w wysokości 30 tys. zł za pomoc w schwytaniu sprawców. Jako że od przestępstwa minęło ponad pół roku, a śledztwo nie przynosi skutków, wysokość nagrody została właśnie podniesiona.
Wobec niewykrycia złodziei, rodzina podniosła jej wysokość do 50 tys. zł. Nam i całej rodzinie zależy nie na skradzionych precjozach, lecz na wymierzeniu sprawiedliwości, czyli na wykryciu i ukaraniu sprawców włamania, kradzieży i zbezczeszczenia zwłok - przekazała rodzina łodzianina.
Dochodzenie prowadzi Wydział Kryminalny KMP w Łodzi pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź - Bałuty. Funkcjonariusze także proszą o pomoc w odnalezieniu sprawców. Osoby, które mogą posiadać informacje w tej sprawie, proszeni są kontakt z Wydziałem Kryminalnym KMP w Łodzi przy ul. Pienistej 71 lub na numer alarmowy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.