Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 
aktualizacja 

Woził turystów do Morskiego Oka. Niewidomy koń został wycofany z pracy

56

Niewidomy Liner, który wcześniej woził turystów do Morskiego Oka, został wycofany z tej pracy po interwencji. Decyzja o wycofaniu konia została podjęta w odpowiedzi na liczne apele. - Tatrzański Park Narodowy ustali model wykupu konia, tak by nie trafił do rzeźni - poinformował poseł Łukasz Litewka.

Woził turystów do Morskiego Oka. Niewidomy koń został wycofany z pracy
Niewidomy koń nie będzie już pracować na trasie do Morskiego Oka (Facebook, Pixabay, Łukasz Litewka)

Wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała poinformował, że Tatrzański Park Narodowy wycofał z pracy na trasie do Morskiego Oka niewidomego konia o imieniu Liner. Decyzja ta została podjęta po licznych apelach obrońców praw zwierząt.

Jak przekazała Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva!, park pracuje teraz nad modelem wykupienia konia, aby zapewnić mu bezpieczne i godne życie po zakończeniu pracy. Do sprawy odniósł się również poseł Łukasz Litewka, który od początku nagłaśnia sprawy koni nad Morskim Okiem.

Dziękuję Fundacji Viva za czujność. Tatrzański Park Narodowy ustali model wykupu konia, tak by nie trafił do rzeźni - przekazał poseł Łukasz Litewka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Koniec z fasiągami na Morskie Oko? Posłanka KO: A co się stanie z końmi?

Niewidomy Liner nie będzie woził już turystów

Fundacja Viva! złożyła skargę do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, argumentując, że decyzja o dopuszczeniu niewidomego konia do pracy na trasie do Morskiego Oka jest sprzeczna z przepisami ruchu drogowego oraz ustawą o ochronie zwierząt. Aktywiści podkreślają, że praca w tak zatłoczonym i wymagającym środowisku stanowi dla niewidomego konia duży stres oraz znaczne obciążenie psychiczne.

- Koń może wpaść w panikę i jest to zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, którzy przebywają na szlaku turystycznym - stwierdził w rozmowie z TVN prof. Marcin Urbaniak, zoopsycholog, bioetyk z Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Konie nad Morskim Okiem

Sprawa koni używanych do transportu na trasie do Morskiego Oka, jednej z najpopularniejszych atrakcji turystycznych, budzi wiele kontrowersji. W ostatnich miesiącach minister klimatu i środowiska zaangażował się w kwestię dobrostanu tych koni, reagując na skandaliczne nagranie, które obiegło media społecznościowe.

Nagranie ukazało moment, gdy woźnica uderzył konia, który leżał na asfalcie. Incydent ten wywołał szerokie oburzenie i wzmożoną debatę na temat wykorzystania zwierząt do pracy w turystycznych celach.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Fałszywy Biały Miś z Krupówek zwinął biznes. Dostał 70 mandatów
Najstarsze wzmianki o nim pochodzą z 1816 roku. Trafił właśnie na Wawel
Kłobuck pożegnał zamordowanego księdza. Na pogrzebie tłumy
Pocałował piłkarkę w usta. Sprawa wróci do sądu
Dodaj do ciasta na oponki. Wyjdą miękkie i delikatne
Zarzuty dla lekarki i pielęgniarek z DPS w Zielonej Górze. W ranach zalęgły się larwy much
Polska piłka nożna coraz bliżej czołówki. Wymarzona 15. w zasięgu
Tajemniczy balon na Podlasiu. Służby badają podejrzany pakunek
Masz tuje? Nie zapomnij wykonać tego zabiegu przed nadejściem wiosny
Asteroida YR4. NASA wydała komunikat
Kuracjusze narzekają na posiłki w Ciechocinku. "Lepiej mają lokatorzy w chlewiku"
Zabójcze pułapki. Niesamowite odkrycie na dnie morza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić