Czarna pszczoła, znana również jako Xylocopa violacea, to gatunek, który odgrywa istotną rolę w zapylaniu roślin nasiennych, w tym drzew owocowych. Przez wiele lat nie była widywana w Polsce, jednak obecnie jej obecność jest coraz częściej odnotowywana, zwłaszcza w południowej i wschodniej części kraju - podaje zielona.interia.pl.
Entomolog Jacek Twardowski z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu zauważa, że czarna pszczoła była wcześniej uznawana za wręcz wymarłą w Polsce. Obecnie jednak, dzięki zmianom klimatycznym i zmniejszonej presji na środowisko, jest spotykana coraz częściej.
Zadrzechnia fioletowa to gatunek objęty ochroną częściową i nie powinno się niszczyć miejsc gniazdowania, a wręcz tworzyć nowe. Wymaga spokojnych, nasłonecznionych stanowisk do założenia gniazda - podkreślił Twardowski w rozmowie z Zieloną Interią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy czarna pszczoła stanie się stałym mieszkańcem Polski?
Ocieplenie klimatu sprzyja nie tylko czarnej pszczole, ale także innym gatunkom owadów śródziemnomorskich, które zaczynają pojawiać się w Polsce.
Czytaj także: Obrzydliwe, co robił na balkonie. "Ludzie się go boją"
Prof. Tomasz Pyrcz podczas rozmowy z Zieloną Interią wskazał modliszkę i motyla paź żeglarz jako przykłady gatunków, które coraz częściej można spotkać w naszym kraju. Zmiany mogą prowadzić do trwałego osiedlenia się tych owadów w Polsce.
Czarna pszczoła, choć nie jest agresywna, może boleśnie ugryźć. Co ciekawe, jej jad ma właściwości lecznicze.
Toksyny tej grupy pszczół zawierają, jak stwierdzono, peptydy przeciwdrobnoustrojowe, toteż mogą służyć do zwalczania infekcji bakteryjnych, grzybicznych lub pasożytniczych - dodał prof. Pyrcz.