Jak informuje asp. szt. Monika Kaleta, z policjantami z Siechnice współpracowali funkcjonariusze z KMP we Wrocławiu. Do ujęcia przyczyniła się jedna z ofiar nastolatków. Mężczyzna pracuje w lokalu gastronomicznym, które 16 i 17-latek odwiedzili, zanim ukradli mu auto.
Policja aresztowała nastolatków. Mają na koncie rozboje i kradzieże
Z ustaleń śledczych wynika, że nastolatkowie skorzystali z nieuwagi pracownika lokalu i ukradli położone przez niego na ladzie kluczyki. Po otrzymaniu zgłoszenia policjanci przekazali innym patrolom rysopis sprawców i podali, w którym kierunku się udali.
Przeczytaj także: Seryjna uciekinierka? Roksany z Łodzi policja szuka po raz 29.
Zaledwie kilka minut po otrzymaniu rysopisów policjantom udało się ująć jednego ze sprawców kradzieży. Był to 16-latek z Wrocławia. W krótkim czasie namierzono również jego starszego kolegę, a wraz z nim – kluczyki do ukrytego w ustronnym miejscu pojazdu.
Przeczytaj także: Tajemnicza śmierć 29-letniego Łukasza. Policja pokazuje ważne nagranie
W toku śledztwa okazało się, że kradzież auta nie była jedyną winą nastolatków. Mieli oni dopuścić się także kradzieży rozbójniczej na terenie Wrocławia – zabrali wówczas osobowe audi. Z kolei w gminie Siechnice prawdopodobnie ukradli rower.
Przeczytaj także: Akcja CBA. Była wiceprezydent Krakowa opuściła areszt. Nowe informacje
Funkcjonariusze przekazali zebrany materiał dowodowy prokuraturze w Oławie. Decyzję o dalszym losie 16-latka podejmie sąd rodzinny, z kolei wobec jego starszego kolegi zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.