Amerykanin Miles chciał oświadczyć się swojej dziewczynie na łodzi. Zrobił to w dość nietypowy sposób. Mężczyzna uklęknął przed swoją wybranką na dziobie łodzi w bajecznej scenerii zachodzącego słońca. Poprosił swojego przyjaciela o rzucenie mu pudełeczka z pierścionkiem. Ten chybił i biżuteria wylądowała w oceanie. Dziewczyna Milesa i przebywający na łodzi goście byli przerażeni.
Przestraszony przyjaciel wskoczył do wody, aby uratować pierścionek. Kiedy otworzył pudełeczko, okazało się, że jest ono puste. Wszyscy obecni myśleli, że jego zawartość wpadła do wody. Przed nagłym zakończeniem filmu opublikowanego na Instagramie Milesaa słychać pytanie zadane przez jedną z osób na jachcie: "dlaczego to otworzyłeś?".
Po pewnym czasie okazało się, że istnieje druga, dłuższa wersja wideo. Widać na nim, jak pogodzona ze stratą pierścionka kobieta kuca zrezygnowana. Chwilę później Miles odbiera kolejne pudełeczko i oświadcza się kobiecie, a cała sytuacja okazuje się starannie zaplanowanym przez niego żartem.
Wideo zyskuje popularność
Wideo na Instagramie wywołało falę komentarzy. Internauci w tysiącach komentarzach dociekali prawdy. Zastanawiali się, jaki jest koniec tej historii. Nagranie zostało obejrzane ponad 130 tysięcy razy.
Czytaj też: Chciał się oświadczyć. Spalił mieszkanie