Profesor Andrzej Horban udzielił wywiadu na antenie Programu 1 Polskiego Radia. Doradca premiera wskazał kluczowe czynniki, które doprowadziły do gwałtownego wzrostu przypadków COVID-19 na terenie Warmii i Mazur. W konsekwencji powróciły takie obostrzenia jak nauka zdalna dla klas I-III czy zamknięcie galerii handlowych.
Koronawirus w Polsce – profesor Andrzej Horban o Warmii i Mazurach
Jak wskazał prof. Andrzej Horban, jeszcze w ubiegłym roku na terenie Warmii i Mazur nie odnotowano wysokiej liczby zarażeń koronawirusem. W konsekwencji nie doszło do nabrania odporności przez część mieszkańców i dlatego gdy wirus zaczął się rozprzestrzeniać, zaatakował od razu znaczną liczbę osób.
Przeczytaj także: Wielkanocna powtórka z rozrywki? Minister zdrowia zajął stanowisko
Tam, gdzie było dużo zakażeń, to 25-30-35 proc. społeczeństwa jest już odporna, przeszła to, nie zachoruje drugi raz, w województwach północnych tego nie było, również tam ta epidemia musi "poszaleć" – tłumaczył prof. Andrzej Horban w wywiadzie dla Programu 1 Polskiego Radia.
Kolejnym powodem, jaki wskazał prof. Horban, miało rozprzestrzenienie się po terenie Warmii i Mazur brytyjskiej odmiany koronawirusa. Ten wariant jest znacznie bardziej zaraźliwy, a na terenie Polski miał pojawić się już w grudniu ubiegłego roku. W podobnych sytuacjach do skoku zakażeń dochodzi po upływie 2-3 miesięcy i taka sytuacja miała miejsce w przypadku północy kraju.
Przeczytaj także: Luka w obostrzeniach? "Szkoda, że Bareja już nie żyje"
No i właśnie jesteśmy 2 miesiące po świętach Bożego Narodzenia, wygląda na to, że jest to efekt odwiedzin naszych rodaków, pracujących w Wielkiej Brytanii – podkreślał prof. Andrzej Horban (Program 1 Polskiego Radia).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.