Chciałbyś zamieszkać w miejscu, gdzie panuje cisza, spokój, a wokół nie brakuje zieleni? Być może pomyślisz o domku w lesie. Deweloper, który zaplanował to osiedle, postanowił wyjść poza ramy szablonowego myślenia. I tak powstało osiedle na środku pola. Na granicy powiatów.
Niecodziennie umiejscowione budynki znajdują się na granicy Świdnicy i Witoszowa Dolnego (woj. dolnośląskie). Osiedle liczy 70 domów jednorodzinnych w zabudowie szeregowej. Także chętnych do zamieszkania tam nie brakowało i wciąż nie brakuje.
Mimo wszystko osiedle stało się obiektem internetowych żartów. Okrzyknięto je "patodeweloperką".
Czytaj także: To koniec Kościoła w Polsce? Niepokojące dane
Jest rok 50. przed naszą erą. Cała Świdnica została podbita przez Rzymian... Cała? Nie! Jedna, jedyna osada, zamieszkała przez nieugiętych Galów, wciąż stawia opór - śmieje się internauta.
Choć Świdnica jest na Dolnym Śląsku, to mieszkańcy tego osiedla będą mogli mówić jak w Małopolsce: "wychodzę na pole" - pisze użytkownik Facebooka.
Dziennikarze portalu money.pl skontaktowali się z mieszkańcami osiedla z Witoszowa Dolnego. Nie narzekają oni na swoją lokalizację i nie rozumieją, dlaczego internauci naśmiewają się z ich miejsca zamieszkania. Pole w okolicy nikomu nie przeszkadza, bo nie jest przeznaczone pod uprawę.
Nie rozumiem tego zamieszania z tzw. patodeweloperką naszego osiedla. Widziałem to w internecie, ale to jakaś bzdura. Przecież tu nigdy pól uprawnych nie było. To nie jest absurdalna lokalizacja. Świetnie, że wkoło są pola, a do nas można dojechać tylko jedną drogą pod górę. Przynajmniej nikt obcy się tu nie kręci - mówi Pan Marcin dla Money.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.