Wybory 2020. Co jeśli do 21 będziemy stać w kolejce? PKW odpowiada na wątpliwości

W odbywających się dziś wyborach prezydenckich zapowiada się rekordowa frekwencja. Oficjalnie lokale wyborcze otwarte są od 7 do 21. Co jeśli po 21 nadal będziemy stać w kolejce? PKW odpowiada na wątpliwości.

PKW rozwiała niektóre wątpliwości związane z procesem wyborczym.PKW rozwiała niektóre wątpliwości związane z procesem wyborczym.
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Mateusz Marek

Pierwsza tura wyborów prezydenckich cieszy się rekordowym zainteresowaniem. Do godziny 12 wzięło w nich udział aż 24 proc. uprwnionych, co jest zdecydowanie najwyższą liczbą po 1989.

Przed lokalami wyborczymi tworzą się kolejki, również z powodu obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa i limitami osób, które mogą znajdować się w środku. Wobec tego wśród Polaków pojawiły się obawy, co do tego, co stanie sie jeśli o 21 nadal będą czekać na oddanie głosu.

Jak wyjaśnia szefowa Krajowego Biura Wyborczego, Magdalena Pietrzak, ważne jest to, aby przed godziną 21 wyborca powiadomił komisję, że pragnie zagłosować. W tym przypadku oznacza to zgłoszenie swojej obecności w kolejce, któremuś z pracowników komisji.

Jak wyjaśniała na konferencji, jeśli przybędziemy po 21, to stracimy możliwość zagłosowania, ale wszystkim innym taka możliwość będzie zapewniona.

Jeśli wyborca przybył do lokalu przed godziną 21, komisja ma obowiązek umożliwić mu głosowanie - zacytowała Pietrzak odpowiedni przepis kodeksu wyborczego, przypominając, że takie sytuacje zdarzały się już w przeszłości.

Czytaj także:

Zakończenie ciszy wyborczej

Z kolei szef Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwerster Marciniak, stwierdził, iż fakt, że nie wszystkie komisje zakończyły pracę, nie będzie stanowił podstawy do przedłużenia ciszy wyborczej. Przypomnijmy - o 21 zostaną opublikowane pierwsze sondażowe wyniki.

Poinformowano również, że, że pracownicy lokali wyborczych nie mają prawa zmuszać głosujących do poddania się badaniu temperatury i nie istnieją żadne procedury przewidujące takie działanie.

Jak donosi PAP, w ten sposób odniesiono się do sytuacji ze Szkoły Podstawowej nr 257 w Warszawie, gdzie jeden z członków komisji miał mierzyć temperaturę wchodzącym do środka, twierdząc, że w przypadku odnotowania gorączki, będzie usiał o tym powiadomić przewodniczącego komisji.

Zobacz także: Jak bezpiecznie głosować podczas epidemii? Zobacz poradnik

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Zacznie się od stycznia. Studio Lotto wprowadza zmiany
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Kościół ma powód do wstydu . Papież mówi o księżach
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem